Dziewczęta ze Słupcy spełniają swoje piłkarskie marzenia
2021-07-02 14:25:29
To pierwsza taka inicjatywa w powiecie słupeckim. Słupczanka Słupca to klub piłkarski, który tworzą (z drobnymi wyjątkami) same panie – od drużyny, przez sztab trenerski, po zarząd. Zespół zakończył już swój inauguracyjny sezon i obecnie przygotowuje się do kolejnego startu w IV lidze kobiet.
Inicjatorkami projektu są Martyna Piasecka i Dominika Kawska. W przeszłości grały w Kotwicy Kórnik, jednak klub z powodu braku zawodniczek został rozwiązany. Postanowiły w Słupcy założyć pierwszy zespół sportowy, które będzie przeznaczony dla kobiet. Trening pokazowy, który odbył się w marcu zeszłego roku, cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Na boisku pojawiło się ponad 30 zawodniczek w różnym wieku. Pandemia pokrzyżowała plany związane ze szkoleniami, ale działacze klubu nie próżnowali. Powołali stowarzyszenie Kobiecy Klub Piłkarski Słupczanka Słupca, na którego czele stoi obecnie prezes Paweł Woźniak.
Z początkiem lata, gdy poluzowano obostrzenia, zespół mógł wznowić treningi. To właśnie wtedy poznaliśmy trenerkę Słupczanki. Została nią Paulina Tylak, która w przeszłości reprezentowała barwy m.in. Medyka Konin. Powołanie szkoleniowca i zebranie składu pozwoliło słupeckiej drużynie wystartować w IV lidze kobiet w grupie wielkopolskiej.
Na inauguracje sezonu piłkarki ze Słupcy zmierzyły się z jedną z najlepszych drużyn w lidze – Wartą Poznań. Mecz ten przegrały 3:0. Długo nie musiały czekać na ligowe zwycięstwo, bo już w drugiej kolejce pokonały na wyjeździe 1:0 Ostrovię 1909 II Ostrów Wielkopolski. Potem przyszedł remis z AZS PWSZ Konin. Mimo dobrego startu, Słupczance nie udało się podtrzymać wysokiej formy i swój pierwszy sezon zakończyły na 7. miejscu z dorobkiem 10 pkt. W 16. spotkaniach zawodniczki z Gajowej zdobyły 12 bramek, a straciły 36.
Kapitan drużyny Martyna Piasecka jest zadowolona z wyników osiągniętych przez zespół i podkreśla, że przed nimi jeszcze sporo pracy. - Miniony sezon był dla nas ogromnym wyzwaniem pod wielu względami. Wielokrotnie pokazałyśmy, że jesteśmy drużyną, na którą warto stawiać. Same byłyśmy zaskoczone, gdy w naszym pierwszym sezonie udało nam się zgarnąć aż 10 punktów. Do poprawy mamy mnóstwo elementów. Wiadomo, że nie udało nam się w mniej niż rok nadrobić zaległości technicznych jak i taktycznych. To najbardziej widać na boisku. Teraz mamy sporo czasu, aby na spokojnie nad tym popracować. Zależy nam, aby w kolejnym sezonie wypaść jeszcze lepiej. Nie chodzi mi tutaj głównie o wyniki, ale o widowiskowość naszych meczy, która zyskamy dzięki poprawie aspektów technicznych i taktycznych – zapowiedziała kapitan słupeckiego klubu.
Głównym celem stowarzyszenia jest promocja piłki nożnej wśród kobiet, dlatego oprócz drużyny seniorek przy KPP Słupczanka Słupca działa Akademia Młodych Słupczanek. Zrzesza ona dziewczynki z roczników 2006-2015, które trenują pod okiem Pauliny Bednarowicz. Może w przyszłości, któraś z młodych zawodniczek będzie grała w koszulce Medyka Konin.
Fot. Słupczanka Słupca
Hubert Graczyk
