Stado składające się z 6 tysięcy gęsi w powiecie kolskim najprawdopodobniej zostanie poddane likwidacji po tym, jak potwierdzono w nim występowanie ptasiej grypy. To drugi przypadek tego wirusa w Wielkopolsce.
Mamy kolejny, drugi już, potwierdzony przypadek grypy ptaków w Wielkopolsce. Tym razem wirus dotarł do powiatu kolskiego, a zainfekował stado gęsi reprodukcyjnych, liczące ok. 6 tys. sztuk, w miejscowości Zalesie (gm. Dąbie). Występowanie wirusa H5N8 dzisiaj o godz. 13.00 potwierdził Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach. – Powiatowe służby weterynaryjne podjęły działania w celu likwidacji zagrożenia – przyznał Tomasz Stube, kierownik oddziału Mediów i Komunikacji Społecznej w Gabinecie Wojewody.
Jak potwierdził Powiatowy Lekarz Weterynarii w Kole Radosław Namyślak, odbyło się już posiedzenie sztabu kryzysowego w powiecie i wydano decyzję administracyjną, nakazującą odpowiednie zachowanie, czyli zakaz wprowadzania i wyprowadzania zwierząt z gospodarstwa. Trwa ustalanie sposobu likwidacji ogniska. – Ze względu na topografię terenu, najprawdopodobniej źródłem zakażenia gęsi były dzikie ptaki – dodał Namyślak. Zaznacza, że wirus ten jest wysoce zjadliwy dla drobiu, ale nieszkodliwy dla człowieka. – Nie mniej należy zachować podstawowe zasady bioasekuracji. Wyznaczono ognisko choroby i zostanie wydany nakaz zabicia stada w gospodarstwie oraz usunięcia zwłok, które następnie będą musiały zostać przetransportowane do zakładu utylizacyjnego. Po tych zabiegach nakazano oczyszczenie i odkażenie gospodarstwa, obiektów hodowlanych, maszyn, sprzętu i urządzeń. Ponadto PIW w Kole wyznaczył strefę 3-kilometrowego obszaru zapowietrzonego i zagrożonego na terenie o promieniu 10 km.
Wojewoda wielkopolski apeluje o szczególną ostrożność i rygorystyczne przestrzeganie zaleceń inspekcji weterynaryjnej. – Apeluję do właścicieli wielkopolskich gospodarstw i ferm o rygorystyczne przestrzeganie zaleceń lekarza weterynarii w zakresie utrzymywania drobiu – powiedział Łukasz Mikołajczyk.