W Kazimierzu Biskupim zakończyła się sesja rady gminy. Najważniejszy punkt dotyczył likwidacji Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kozarzewie.
Na obradach pojawiło się kilkudziesięciu rodziców kozarzewskich uczniów i przedszkolaków. Wcześniej zarówno oni, jak i nauczyciele, napisali petycje do radnych, by nie zgadzali się na plan likwidacji ich placówki. Według zainteresowanych tematem mieszkańców gminy Kazimierz Biskupi działania samorządu są haniebne i niedopuszczalne. Jan Tomczak, były radny powiatowy i sołtys, skierował nawet w tej sprawie do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez wójta, przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady Gminy Kazimierz Biskupi, którzy – jego zdaniem – przekroczyli swoje uprawnienia i nie dopełnili obowiązku, ponieważ nie przeprowadzili wcześniej konsultacji społecznych. O planach rady mieszkańcy dowiedzieli się bowiem dopiero kilka dni temu. Argumentem władz za likwidacją placówki są natomiast oszczędności.
AKTUALIZACJA. Radni, mimo licznych protestów, przychylili się do pomysłu likwidacji szkoły. 7 było „za", 1 wstrzymał się od głosu, 5 było przeciwnych.