W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Korytkowski

Ślesin

Została ze złamanym sercem i pustym portfelem. Pozwoliła rozkochać się oszustowi

2021-10-22 14:51:18
Została  ze złamanym sercem i pustym portfelem. Pozwoliła rozkochać się oszustowi

Metody oszustów, którzy rozkochują samotne osoby, są zawsze podobne. Nieświadoma ofiara spotyka wymarzonego partnera, która jest wrażliwy, czuły, romantyczny i dobrze usytuowany. Finał tej znajomości kończy się niemal w każdym przypadku tak samo. Oszukana osoba pozostaje ze złamanym sercem i z pustym portfelem.

Tak również zakończyła się znajomość 66-letniej koninianki, która poznała lekarza z Ameryki. Mężczyzna sam wytypował swoją ofiarę na portalu społecznościowym Facebook. Przedstawił się jako 68-letni ortopeda. Przez ponad miesiąc zdobywał zaufanie 66-latki i nie krył zauroczenia jej osobą. Poprzez Messengera powiadomił kobietę, że wysłał jej drogi upominek wraz z pieniędzmi. Po kilku dniach otrzymała wiadomość z firmy przewozowej za pomocą WhatsAppa, że paczka jest już w Polsce, ale by ją odebrać, należy najpierw dokonać wpłaty. Kobieta z racji tego, że przebywała poza granicami naszego kraju, dokonała przelewu na blisko tysiąc euro. Paczka miała zostać przekierowana na miejsce, w którym obecnie znajdowała się 66-latka. Po kilku dniach otrzymała kolejną wiadomość z informacją, że paczka została umieszczona w depozycie, ponieważ po jej zeskanowaniu, okazało się, że znajduje się w niej przedmiot, którego posiadanie jest zabronione, za co grozi więzienie. By uniknąć tej kary, należało na konto firmy kurierskiej przelać pieniądze w kwocie około 50 tysięcy złotych, co też kobieta uczyniła.

Od tamtej pory osoba, która podawała się za lekarza, przestała pisać i urwała całkowicie kontakt z 66-latką, która została ze złamanym sercem i bez pieniędzy na koncie.

– Warto pamiętać, że oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, trzeba wykazać się dużą ostrożnością. Najlepiej jednak nie ulegać chwilowemu zauroczeniu oraz presji czasu i nie przekazywać pieniędzy nieznanym osobom – radzi konińska policja.

na


Śledź nas na

Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





emerytka 75 lat
Ten ortopeda ukrył się pod nazwiskiem Francesco Johnson. Pogoniłam dziada oczywiście starając się zachować odrobinę "kultury i sztuki". Jak można nabrać się na tak prostackie zachowanie tego oszusta. Pisze po polsku i nie wie nawet gdzie leży Borneo. Oj kobiety, kobiety. Kto szuka znajomości normalnego partnera przez facebook.
misia
No mogli pochodzić ze sobą chociaż trzy miesiące. Po miesiącu to jest kac nie złamane serce :))
rechot
Rozpłakałem się.Ze śmiechu. Brawo "lekarz z Ameryki",ale co to będzie jak dotrą do nas lekarze w ciapki.