W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Kleczew

Sesja w miesięcznicę referendum. „W tym gronie jesteśmy w stanie jeszcze zrobić do końca kadencji dużo dobrego”

2021-10-19 15:24:12
Sesja w miesięcznicę referendum. „W tym gronie jesteśmy w stanie jeszcze zrobić do końca kadencji dużo dobrego”

19 września odbyło się w gminie Kleczew referendum w sprawie odwołania Rady Miejskiej przed upływem kadencji, które okazało się nieważne. – Cieszę się, że znowu możemy się w starym gronie spotkać. Myślę, że w tym gronie jesteśmy w stanie jeszcze zrobić do końca kadencji dużo dobrego dla tej gminy – powiedział, jak to określił, w miesięcznicę referendum Maciej Trzewiczyński, przewodniczący Rady Miejskiej w Kleczewie.

Podczas sesji burmistrz Mariusz Musiałowski mówił między innymi, że przygotowano projekt na monitoring dla Kleczewa. – Bardzo często nagranie z jednej kamery będzie w stanie pomóc rozwikłać najróżniejsze zagadki – mówił Mariusz Musiałowski. Kamer w mieście ma być trzydzieści, a najprawdopodobniej podgląd z nich będzie w Komisariacie Policji w Kleczewie. – To jeszcze będziemy ustalać, bo tak naprawdę chodzi o to, żeby przede wszystkim było bezpiecznie. Najlepiej jeśli policja będzie miała podgląd, natomiast jeśli my będziemy mieli taką potrzebę, żeby skorzystać, aby zobaczyć co się wydarzyło, to oczywiście również mamy do tego dostęp. W końcu to nasze – mówił dodał Mariusz Musiałowski.

Burmistrz zapowiedział też, że został rozstrzygnięty przetarg na modernizację placów zabaw na terenie całej gminy. Wpłynęły 2 oferty na montaż 56 urządzeń zabawowych na 17 obiektach. – Jeśli dobrze pamiętam, mieliśmy zaplanowane na to zadanie 450 tysięcy złotych, z przetargu mamy ponad 300 tysięcy, co oznacza, że zostało nam 150 tysięcy, ale niezupełnie. Bo część przeznaczyliśmy na projekt dużego placu zabaw w Kleczewie. Zobaczymy, w jakim zakresie będziemy w stanie wykonać jeszcze tę inwestycję w tym roku, ale to zaczątek, żeby te pieniądze przeznaczyć na ten plac zabaw – dodał burmistrz Musiałowski.

Podczas sesji nawiązał również do platformy przetargowej, z której korzysta gmina. To spowodowało krótką dyskusję między burmistrzem a przewodniczącym Rady Miejskiej. – Jakoś nie przypominam sobie, żeby jakieś nieprawidłowości w czasie przetargów poprzednio miały miejsce, ale jeśli pan burmistrz tak mówi… – skomentował to Maciej Trzewiczyński.

– Głośno było o przetargach na terenie gminy Kleczew, budziły bardzo duże emocje również wśród mieszkańców. Myślę, że w tej chwili już tego typu historie nie powinny mieć miejsca, naprawdę wszystko jest pod bacznym nadzorem elektronicznym – odpowiedział Mariusz Musiałowski. Temat kontynuował przewodniczący Rady Miejskiej w Kleczewie. – Nie pamiętam, żeby jakiekolwiek nieprawidłowości były powodem wszczęcia śledztwa prokuratorskiego itd. – powiedział Maciej Trzewiczyński.

– Już tylko za mojej kadencji panowie ze służb byli chyba czterokrotnie i prosili o dokumenty z zeszłej kadencji – powiedział Mariusz Musiałowski. – Ja nie wiem, czy te śledztwa się kończą. Oni po prostu proszą dokumenty, my je przekazujemy i oni nigdy do nas nie wracają z informacją, co z tym zrobili dalej. Natomiast proszę mi wierzyć, bardzo dużo tych postępowań budziło duże emocje nie tylko wśród mieszkańców, ale również wśród służb.

Po dzisiejszej sesji widać jednak ewidentnie, że nadal będzie napięta atmosfera między burmistrzem a radnymi Samorządnych 2018. – Drodzy mieszkańcy cofnijcie sobie pół godzinki wcześniej i zwróćcie uwagę, w jaki sposób odnoszę się do radnych, do pana przewodniczącego, nawet sobie na żarciki pozwalam – mówił Mariusz Musiałowski. – Jak mam coś do powiedzenia, jak mnie świerzbi to zaciągam hamulec „dobra to jest ten czas, kiedy trzeba wyciszyć emocje”. Ale jak pan radny wyskakuje i odczytuje coś z kartki, a później nie potrafi tego uargumentować i mówi, że oczekuje przeprosin ze strony pana burmistrza, to troszeczkę jednak mi ciśnienie podnosi.

W rozmowę włączył się inny radny, Wiesław Stolarski. – Myślałem, że ten trzymiesięczny okres pójdzie w zapomnienie i to już jest historia. Ale zauważam, że nadal to jest cyrk bardzo złośliwy – skomentował.

Sesja w miesięcznicę referendum. „W tym gronie jesteśmy w stanie jeszcze zrobić do końca kadencji dużo dobrego”
Sesja w miesięcznicę referendum. „W tym gronie jesteśmy w stanie jeszcze zrobić do końca kadencji dużo dobrego”
Sesja w miesięcznicę referendum. „W tym gronie jesteśmy w stanie jeszcze zrobić do końca kadencji dużo dobrego”
Sesja w miesięcznicę referendum. „W tym gronie jesteśmy w stanie jeszcze zrobić do końca kadencji dużo dobrego”
Marcin Szafrański

Śledź nas na

Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: