W gminie Wilczyn brakuje łóżek dla przyjezdnych uchodźców – poinformował wójt Grzegorz Skowroński. Jest to jedyny problem w związku z przewidywanym napływem ukraińskich obywateli do gminy.
Władze gminy prognozują, że wkrótce ilość osób przybyłych z Ukrainy znacznie się zwiększy. Jak zapewnia wójt, na ich przyjazd nie brakuje niczego, z wyjątkiem łóżek. – Nie ma problemu z lokalami. Część uchodźców zamieszka w prywatnych domach u ludzi, którzy zadeklarowali się, że przyjmą do siebie rodziny, a część w pomieszczeniach, które my przygotujemy. Na pomoc żywnościową też jesteśmy gotowi dzięki dużej ofiarności mieszkańców. Pościel również mamy. Jedyny problem to łóżka – mówił Grzegorz Skowroński.