W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Korytkowski

Konin

Upublicznią kontrakty prezesów spółek miejskich

2019-08-13 07:08:00
Upublicznią kontrakty prezesów spółek miejskich

– Przyglądamy się wnikliwie wszystkim prezesom spółek miejskich – mówi Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina. Jest plan, by ich kontrakty z wynagrodzeniami zostały opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej. Na pewno nie wszyscy zgodzili się na obniżenie pensji, a z taką propozycją kilka miesięcy temu zwróciły się do nich władze Konina.

Jak na razie w dwóch spółkach miejskich są nowi prezesi – w PGKiM-ie i MZGOK-u. Jak wyjaśnia Paweł Adamów, zarabiają oni mniej niż poprzednicy. Z kontaktów menedżerskich zniknęły też zapisy o 6-miesięcznym wynagrodzeniu w ramach klauzuli o zakazie konkurencji w razie odwołania prezesa.

A jak na propozycję dotyczącą obniżki pensji zareagowali pozostali prezesi? Zdecydowana większość się zgodziła, a kto nie? Paweł Adamów nie chciał tego zdradzić. – Trwają negocjacje i rozmowy, bo nie mamy instrumentów prawnych, żeby kogoś zmusić. Zastaliśmy podpisane umowy, mamy obowiązek je respektować – mówi wiceprezydent Konina. Ale jak zapowiada, żeby wszystko było przejrzyste, w Biuletynie Informacji Publicznej mają zostać opublikowane bilanse spółek miejskich, ale i… kontrakty menedżerskie. – Za wyjątkiem celów zarządczych, bo na to nie mamy prawa. Natomiast każdy będzie mógł zobaczyć, jaka jest podstawa wynagrodzenia prezesów – wyjaśnia Paweł Adamów. Pytanie, czy zgodzą się na to sami prezesi? – Akurat ta kwestia nie wymaga zgody panów prezesów – dodaje wiceprezydent Konina.

A czy szykowane są jeszcze zmiany na stanowiskach szefów spółek miejskich? – Dalej przyglądamy się pracy prezesów i nigdy nie powiemy, że to jest koniec zmian i one nie nastąpią. Każdego miesiąca są rozliczani ze swojej pracy i realizacji celów – dodaje Paweł Adamów.

Marcin Szafrański

Śledź nas na

Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Misiek
To teraz pora na zmianę Pachciarzów żeby nie rozpieprzali dalej MZK
Do j.
Ale nie w Koninie. Bardzo dobrze zarabiają tylko Ci z różnych układów, znajomości. Oni wiodą iście luzackie życie, kiedy inni na nich pracują.
Marokesz
Do j. bzdur nie pisz że liczy się doświadczenie i wykształcenie. Politechnika dzienne studnia i znam osoby co za mopa robią. To by działało gdyby Konin był jak Kraków czy Wrocław tu nie ma gdzie złapać dobrej roboty więc pozostaje albo emigracja albo patrzenie na burdel dookoła. Jak ktoś myśli że PO lepsze od SLD to się buja w obłokach... To niech dorzucą wykształcenie do statystyki i zarobki - podział dzienne studia i zaoczne pseudo szkółki dla papierka.. To podzieli poziom zdolności do przyswajania nowej wiedzy. Politechniki za darmo nie dają dyplomów jak sołtysówki gdzie poziom jest niższy...
Marokesz
Ja tam proponuję żeby była podawana statystyka w spółkach miejskich: - średnia miesięczna podstawa wynagrodzenia kierowników plus średnia miesięczna premia kierowników, - to co wyżej z filtrem na pracowników dodatkowo gradacja w latach pracy pracowników 1-5, 5-10, 15-20, 20 i więcej Wyjdzie jak to mając mniej niż 5 lat kasuje się więcej niż doświadczeni pracownicy i że 80 procent kasy pobiera 20% wybranych.. I zobaczycie jakie to są spółki i dla kogo. Klasa niższa jak to zobaczy to nigdy ani na SLD ani na PO w Koninie nie zagłosuje.. Bo po co -nic do stracenia nie mają ... Można dziękować tym formacją w najbliższych wyborach parlamentarnych.
j.
Nigdy nie ma i nie będzie żeby wszyscy jednakowo zarabiali ponieważ liczy się. wykształcenie, doświadczenie i jakim kto jest menagerem. W korporacjach pensja jest od wyniku pracy i tak samo powinno być w spółkach.