W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar do 10.03.2025 r.

Aktualności

Nie do pomyślenia, by firmy zostały bez wody

2024-12-07 07:14:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Nie do pomyślenia, by firmy zostały bez wody

W PWiK-u odbyło się spotkanie z przedsiębiorcami prowadzącymi działalność gospodarczą na terenie między ulicami Przemysłową i Brunatną. Niedawno poinformowali władze miasta i radnych, że dostali wypowiedzenia umów na dostawę wody od właściciela sieci wodociągowej, którym jest firma, która kupiła FUGO.

Przedstawicielka przedsiębiorców o problemie poinformowała radnych podczas posiedzenia komisji finansów i infrastruktury. – Od kilkudziesięciu lat firma FUGO dostarcza nam wodę. Kiedy 2-3 lata temu pojawił się nowy właściciel, zaczął skrupulatnie rozliczać. Ta sieć wodociągowa jest bardzo stara, nieszczelna i zaczął obciążać nas też stratami, jakie powstają na tej sieci, na co wyraziliśmy zgodę – wyjaśniała kobieta. W obradach uczestniczył wiceprezydent Paweł Adamów, który przyznał, że sprawa „infrastruktury wodnej w tamtym miejscu”, jest od lat podnoszona. Zaproponował zorganizowanie spotkania i takie się odbyło w PWiK-u 2 grudnia. – Zaprosiliśmy wszystkich kilkanaście firm zainteresowanych tematem – mówi Paweł Adamów.

– Kiedyś FUGO jako jeden wielki zakład miało zbudowaną własną sieć wewnętrzną, wodociągową i kanalizacyjną. Potem zostało kupione przez różne podmioty gospodarcze i jeden z nich dysponował siecią wodną i kanalizacyjną. Miał podpisaną główną umowę z PWiK-iem na dostarczanie wody i potem podpisane umowy z tymi wszystkimi firmami. Przez wiele lat ta sieć nie była remontowana, odnawiana, więc jest ona trochę w złym stanie. Sporo wody ucieka według tego, co twierdzą główni najemcy.

Doszło do spotkania z firmą Lekaro, która przejęła tę sieć po FUGO. – Chce ona ten temat rozwiązać i pewnie docelowo, żeby miasto przyjęło na siebie wszystkie kwestie związane z dostarczaniem tam wody. My jesteśmy na to otwarci – dodaje Paweł Adamów. Podczas spotkania z przedsiębiorcami przedstawiciele miasta i PWiK-u poinformowali, że na zachód od ulicy Przemysłowej (wzdłuż tych wszystkich terenów) jest miejska magistrala wodna. – Może połowa tych firm jest w stanie bezpośrednio do tej magistrali się przyłączyć i zarekomendowaliśmy im żeby po prostu rozpoczęli procedowanie tych działań – dodaje Paweł Adamów. – Dla nich to będzie koszt przyłącza i w tej chwili są chętne. Także znaczna część będzie miała docelowe rozwiązanie już w bardzo krótkim czasie, natomiast w przypadku części firm położonych bardziej na zachód i na południe tego terenu wymagane jest przeprowadzenie inwestycji. Z Funduszy Szwajcarskich mamy 2 miliony złotych na różne prace projektowe na terenach inwestycyjnych i zadeklarowaliśmy, że my z tych pieniędzy zaprojektujemy w ciągu ulicy Brunatnej, idąc od ulicy Przemysłowej, taką sieć wodną, która obsłuży w przyszłości te firmy.

Paweł Adamów przyznaje, że spotkanie zakończyło się pozytywnie. – Firmy są uspokojone i zadowolone z tych rozwiązań. Myślę, że teraz kluczowe będą rozmowy z firmą Lekaro – dodaje wiceprezydent Konina. Chodzi o to, by do czasu podłączenia wszystkich firm do miejskiej sieci jeszcze te umowy z właścicielem FUGO jeszcze obowiązywały.

Według władz miasta nie do pomyślenia jest fakt, by firmy pozostały bez wody. – Nikt na pewno do tego też nie dopuści. Będziemy ten temat rozwiązywać etapami, natomiast docelowo powinno być tak, że wszystkie firmy zostaną podłączone do sieci miejskiej – dodaje wiceprezydent Konina.


zdj. z posiedzenia komisji finansów i infrastruktury

Otwarcie 1,5 %



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Przedsiębiorca
Panie Prezydencie Adamów, wszystko zakończy się pozytywnie w momencie gdy wszyscy zainteresowani przedsiębiorcy będą mieć 100% pewność, że woda będzie. Przedsiębiorcy czekają na efekty.
Z boku
A czyja to wina?Zwolennicy Pisu głosowali na PIS,zwolennicy PO czyli KO głosowali na Tuska i jego ekipę to mają to co mają…PIS czy PO-KO to jest POPIS. Teraz ludzie mają wielka szansę idą wybory na prezydenta Polski,mają ostatnią szanse wybrać tego który pozwoli im żyć…..ale naiwny lud jak zawsze….naiwny wybierze następnego kata a potem znowu zacznie się narzekanie …
Nie do pomyślenia ,że kopalnia i elektrownia do zaorania
Pod koniec listopada w Łaziskach Górnych odbyło się spotkanie poświęcone przyszłości kopalni Bolesław Śmiały i elektrowni Łaziska - dwóch zakładów ,które stanowią fundament lokalnej gospodarki i zapewniają zatrudnienie dla około 2000 osób .Mimo ,że kopalnia ma bogate złoża węgla .władze planują jej likwidację do2028 roku .Elektrownia ,która ogrzewa 60% mieszkańców ciepłem systemowym też ma zakończyć działalność.Organizatorzy nie chcieli dopuścić mieszkańców do głosu ,co wywołało ogromne emocje.Ostatecznie mieszkańcy otrzymali możliwość wypowiedzenia się,ale zainterweniowała straż miejska .Pełny zapis debaty poniżej ( Fenomen w skali Śląska .Kopalnia przy elektr…TARNOGÓRSKI - YouTube)
sPOko.
Czaskoski wam wszystko załatwi jak nie uda się w Koninie to uda się w Berlinie.