– Kiedyś FUGO jako jeden wielki zakład miało zbudowaną własną sieć wewnętrzną, wodociągową i kanalizacyjną. Potem zostało kupione przez różne podmioty gospodarcze i jeden z nich dysponował siecią wodną i kanalizacyjną. Miał podpisaną główną umowę z PWiK-iem na dostarczanie wody i potem podpisane umowy z tymi wszystkimi firmami. Przez wiele lat ta sieć nie była remontowana, odnawiana, więc jest ona trochę w złym stanie. Sporo wody ucieka według tego, co twierdzą główni najemcy.
Doszło do spotkania z firmą Lekaro, która przejęła tę sieć po FUGO. – Chce ona ten temat rozwiązać i pewnie docelowo, żeby miasto przyjęło na siebie wszystkie kwestie związane z dostarczaniem tam wody. My jesteśmy na to otwarci – dodaje Paweł Adamów. Podczas spotkania z przedsiębiorcami przedstawiciele miasta i PWiK-u poinformowali, że na zachód od ulicy Przemysłowej (wzdłuż tych wszystkich terenów) jest miejska magistrala wodna. – Może połowa tych firm jest w stanie bezpośrednio do tej magistrali się przyłączyć i zarekomendowaliśmy im żeby po prostu rozpoczęli procedowanie tych działań – dodaje Paweł Adamów. – Dla nich to będzie koszt przyłącza i w tej chwili są chętne. Także znaczna część będzie miała docelowe rozwiązanie już w bardzo krótkim czasie, natomiast w przypadku części firm położonych bardziej na zachód i na południe tego terenu wymagane jest przeprowadzenie inwestycji. Z Funduszy Szwajcarskich mamy 2 miliony złotych na różne prace projektowe na terenach inwestycyjnych i zadeklarowaliśmy, że my z tych pieniędzy zaprojektujemy w ciągu ulicy Brunatnej, idąc od ulicy Przemysłowej, taką sieć wodną, która obsłuży w przyszłości te firmy.
Paweł Adamów przyznaje, że spotkanie zakończyło się
pozytywnie. – Firmy są uspokojone i zadowolone z tych rozwiązań. Myślę, że
teraz kluczowe będą rozmowy z firmą Lekaro – dodaje wiceprezydent Konina.
Chodzi o to, by do czasu podłączenia wszystkich firm do miejskiej sieci jeszcze
te umowy z właścicielem FUGO jeszcze obowiązywały.
Według władz miasta nie do pomyślenia jest fakt, by firmy pozostały bez wody. –
Nikt na pewno do tego też nie dopuści. Będziemy ten temat rozwiązywać etapami,
natomiast docelowo powinno być tak, że wszystkie firmy zostaną podłączone do
sieci miejskiej – dodaje wiceprezydent Konina.
zdj. z posiedzenia komisji finansów i infrastruktury