Trzech reprezentantów Wielkopolski Wschodniej wystąpiła podczas pierwszego dnia Mistrzostw Polski Młodzików (U16) w Lekkiej Atletyce w Słubicach. Choć bez medali występ należy zaliczyć do udanych.
O krok od podium był Bartek Rzempołuch z UKS Sprinter Słodków. W biegu na 600 metrów zajął czwarte miejsce, choć jeszcze 2 września nie wiedziano, czy w ogóle pojedzie do Słubic. Powodem była kontuzja ścięgna Achillesa, której się nabawił. Tylko dzięki fizjoterapeucie Andrzejowi Filasowi z Turku i swojej determinacji, stanął na nogi i mógł wystartować. Był to ostatni start Bartka w tym sezonie na otwartych obiektach. Następne starty już w hali.
Do rywalizacji pierwszego dnia przystąpiło dwóch zawodników UKS Skoczek Władysławów. Obaj wypadli lepiej niż oczekiwano i poprawili swoje rekordy życiowe. Mateusz Szewczyński wystartował w biegu na 300 m przez płotki. Wynikowo plasował się na 15. miejscu, ale dał z siebie wszystko i wynikiem 41,66 s poprawił rekord życiowy. Dało mu to 12. miejsce w Polsce.
Franciszek Grzymski, drugi z zawodników tego klubu, również poprawił rekord życiowy na 1000 m z przeszkodami. Wynikiem 2.52,33 min. uplasował się na 7 pozycji, co dało mu awans w statystykach o trzy miejsca.