Zarówno siatkarzom Wilków Wilczyn jak i SPS-u Słupca nie udało się wygrać w wyjazdowych spotkaniach 9. rundy siatkarskiej II ligi.
W Poznaniu Wilki uległy tamtejszemu Energetykowi 3:0. Spotkanie z poznańskim zespołem było bardzo ważne dla podopiecznych Bartosza Malinowskiego. Energetyk przed dziewiątą kolejką plasował się bowiem za wilczynianami, ale z niewielką stratą punktową. Po sobotnim starciu Wilki spadły na siódme miejsce. W pierwszych dwóch setach goście przegrali do dziewiętnastu. W ostatniej partii zdołali zdobyć 20 pkt.
SPS również przegrał 3:0. Zespół prowadzony przez Tomasza Robaka uległ na wyjeździe Astrze Nowa Sól. Pierwsze dwa sety pewnie wygrali gospodarze (25:13, 25:17). W trzecim secie słupczanie trochę powalczyli, jednak mimo to ulegli 25:21.
Po dziewięciu kolejkach wyżej w tabeli jest ekipa ze Słupcy. SPS ma na koncie 14 punktów. W najbliższą sobotę na własnej hali słupczanie podejmą Trefl Lębork (9. miejsce). Wilki po porażce spadły na siódme miejsce. W dziewięciu spotkaniach zdobyli dwanaście oczek. Najbliższą kolejkę, podobnie jak SPS, również rozegrają u siebie. O punkty powalczą z KPS STALPRO Joker Powiat Pilski (4. miejsce). Oba spotkania rozpoczną się o godz. 17.
Zdj. z archiwum