Po zakończeniu sezonu piłkarskiego 2020/21 wydawało się, że z V ligi spadną aż cztery drużyny z naszego regionu. Wskutek wycofania się dwóch klubów z tego poziomu rozgrywkowego szczęśliwy los spotkał Zjednoczonych Rychwał. Jesienią do rozgrywek w niższych ligach powrócą starzy znajomi.
Tulisia Tuliszków, MKS Dąbie, GKS Sompolno oraz Zjednoczeni Rychwał – to drużyny z naszego regionu, które po zakończonym sezonie miały pożegnać się z V ligą. Szczęśliwy los spotkał jednak ostatnią z wymienionych ekip, która utrzymała się na tym poziomie rozgrywkowym, dzięki wycofaniu dwóch innych klubów.
Po spadku z IV ligi z rozgrywek seniorskich zrezygnował drugi zespół Warty Poznań. Wcześniej, bo jeszcze w trakcie trwania sezonu, wycofała się Odolanovia Odolanów (mimo gry w grupie mistrzowskiej), co poskutkowało degradacją do klasy okręgowej. Tym samym w V lidze powstały dwa wolne miejsca. Obsadzą je najwyżej sklasyfikowane zespoły z pierwotnie spadających, czyli drużyny, które zajęły 12. miejsce w grupie 2. i 3. - Grom Camperspol Plewiska oraz Zjednoczeni Rychwał.
Co
ciekawe, Zjednoczeni zgromadzili na koniec sezonu tyle samo punktów, co GKS
Sompolno, pokonując swojego bezpośredniego sąsiada w tabeli w przedostatniej
kolejce. To właśnie ten mecz zadecydował o tym, który zespół utrzymał się w V
lidze. W przyszłym sezonie na tym poziomie rozgrywkowym zagrają trzy drużyny z naszego regionu. Oprócz klubu z Rychwała będą to: Polonus Kazimierz Biskupi oraz Polanin Strzałkowo, który awans z klasy okręgowej uzyskał po emocjonującym meczu barażowym z Radwanem Lubasz.
Do rozgrywek w Wielkopolsce zgłoszonych zostało za to aż 26 nowych drużyn. W B klasie zagrają m.in. dwie reaktywowane drużyny z regionu konińskiego: Fanclub Dąbroszyn i MKS Tur Turek.
Wcześniej WZPN opublikował ramowy terminarz dla prowadzonych przez siebie rozgrywek. Już 31 lipca wystartuje IV liga. V liga oraz klasa okręgowa ruszą 21 sierpnia, a tydzień później zagrają kluby z dwóch najniższych poziomów rozgrywkowych – A i B klasy.