Koszykarz pochodzący z Konina, a obecnie lider Śląska Wrocław, Aleksander Dziewa doczekał się debiutu w reprezentacji Polski. W meczu eliminacji do EuroBasketu 2022 Polacy przegrali jednym punktem z Hiszpanią, a Dziewa pojawił się na parkiecie w drugiej kwarcie i rzucił 2 punkty.
Aleksander Dziewa, występujący na co dzień w barwach WKS-u Śląska Wrocław otrzymał od Mike’a Taylora szansę debiutu w koszykarskiej reprezentacji Polski. Koninianin znajdował się w szerokiej kadrze już w listopadzie ubiegłego roku, jednak ostatecznie selekcjoner rezygnował z jego powołania na mecze z Hiszpanią oraz Izraelem. Tym razem Dziewa znalazł się w 12 meczowej na spotkanie eliminacyjne przeciwko mistrzom świata z 2019 roku.
Przypomnijmy, że pierwsze koszykarskie kroki Dziewa stawiał w MKS-ie MOS Konin, skąd przeniósł się w 2016 roku do Śląska Wrocław, z którym piął się po ligowych szczeblach aż do najwyższej klasy rozgrywkowej. W ostatnich dniach zrobiło się głośno o zawodniku z Konina, m.in. z powodu jego sportowych początków. Koninianin zaczynał od szachów, które trenował w UKS-ie Smecz Konin.
Czołowy koszykarz Energi Basket Ligi, występujący na pozycji silnego skrzydłowego, pojawił się na parkiecie w końcówce drugiej kwarty. Niedługo po wejściu zdobył dwa punkty. Tych statystyk do końca meczu już nie poprawił.
Polacy przegrali z Hiszpanią 88:89, a o jednopunktowej porażce zadecydowały ostatnie sekundy. Nasza reprezentacja była pewna awansu do EuroBasketu 2022 już przed rozpoczęciem swojego pojedynku. Wcześniej Izrael pokonał ostatnią w grupie Rumunię 79:71, dzięki czemu nasza kadra miała zapewnione co najmniej trzecie miejsce, dające przepustkę na imprezę.
fot. 1 Aleksander Dziewa Fanclub
fot. 2 Kosz Kadra