W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Wygrana w cieniu skandalu. Mustang rozgromił Górnika Wałbrzych

2021-02-08 17:06:47
Patryk Barański
Napisz do autora
Wygrana w cieniu skandalu. Mustang rozgromił Górnika Wałbrzych

Choć na parkiecie rządziła jedna ekipa, to drużyna Górnika Wałbrzych okazała się bardzo niegościnna dla aktualnych mistrzów Polski w koszykówce na wózkach. Nie chodzi tu o postawienie twardych warunków gry, a o aspekty pozasportowe, o czym w mediach społecznościowych poinformował trener Mustanga Konin, Piotr Łuszyński.

W ostatnim czasie rozgrywki I Polskiej Ligi Koszykówki na Wózkach wznowili zawodnicy KSS-u Mustanga Konin. Na początek rundy rewanżowej bardzo pewnie ograli For Heroes Kraków 75:43.

Na następny mecz podopieczni Piotra Łuszyńskiego udali się do Wałbrzycha, gdzie swoje spotkania rozgrywa Górnik Toyota. Jak jednak wynika z relacji trenera koninian, starcie nie miało wiele wspólnego z zasadami fair play, a kłopoty zaczęły się już po dotarciu na miejsce. – Czekając cierpliwie na możliwość dostępu do szatni, po ponad godzinie oczekiwania i wcześniejszym zapytaniu osób odpowiedzialnych za halę, otrzymaliśmy klucze około dwóch godzin przed meczem. Szatnia była bez wody, z zamkniętymi toaletami, gdzie w przypadku sportu osób niepełnosprawnych jest to istotny problem (…). Oświetlenie na sali było jeszcze w połowie wygaszone (nie mieliśmy z tym żadnego problemu) (…). Kiedy na sali pojawiła się drużyna gospodarzy, poprosiliśmy kilkukrotnie czy mogliby udostępnić piłki do rozgrzewki, niestety bez skutku, ale w końcu po kolejnej interwencji udało się to na około 45 minut przed meczem. Nie otrzymaliśmy wody na mecz, gdzie przepisy wyraźnie nam to zapewniają (zorganizowaliśmy sobie ją we własnym zakresie) – relacjonował na klubowym Facebooku Piotr Łuszyński.

Jak się potem okazało był to zaledwie początek problemów. Na parkiecie rządzili przyjezdni z Konina, którzy odskoczyli swoim przeciwnikom na 43 punkty po dwóch kwartach! Z relacji szkoleniowca Mustanga wynika jednak, że gospodarze chcieli w przerwie wpłynąć na wynik. – Prezes i zawodnik Marek Bystrzycki podjechał do mnie zirytowany i przekazał mi słowa włodarza Górnika, który podszedł do niego i przekazał jasno, że mamy wygrać maksymalnie piętnastoma punktami albo wystawi nam fakturę za wcześniejsze wejście na salę. I NIESTETY TO NIE BYŁ ŻART!!! – pisał oburzony Łuszyński, który o zajściu poinformował sędziów, trenera oraz doświadczonych graczy Górnika.

Całe to zajście nie wpłynęło w żaden sposób na postawę sportową koszykarzy Mustanga, którzy swoją przewagę znacząco powiększyli. Ostatecznie KSS zwyciężył aż 108:30, a na parkiecie bardzo dobrze zaprezentowali się także debiutanci i najmłodsi zawodnicy z Konina. Cała drużyna zagrała na 58-procentowej skuteczności rzutowej z gry oraz 79 procentach z rzutów osobistych.

Górnik Toyota Wałbrzych – KSS Mustang Konin 30:108

Punktowali: Piotr Darnikowski 2, Adrian Jankowski 6, Mateusz Tylak 12, Przemysław Stelmasik 15 (1x3p), Piotr Łuszyński 35 i Kamil Kornacki 38.

fot. archiwum KSS Mustang Konin




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: