Ani jednego incydentu, który zakłóciłby bezpieczeństwo podczas kończącego się właśnie finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, nie odnotowała konińska policja.
Od samego rana nad bezpieczeństwem wolontariuszy czuwali umundurowani i nieumundurowani policjanci. Na ulicach można było zauważyć znacznie większą liczbę patroli, w tym także pieszych. - 25 finał przebiegł bardzo spokojnie - potwierdza Marcin Jankowski, rzecznik prasowy KMP w Koninie.