Jak nie dać się okraść podczas zakupów? Jak zabezpieczyć dom przed świątecznym wyjazdem? Policjanci przypominają, że tygodnie przez Bożym Narodzeniem to czas żniw dla przestępców. I dają konkretne rady.
– Gorączka przedświątecznych zakupów to niestety czas żniw dla kieszonkowców. Przestępcy stosują proste sztuczki, które okazują się skuteczne, jeśli przestajemy być czujni. Żyjąc w ciągłym pędzie zupełnie tracimy czujność, a do tego puszczamy mimo uszu ostrzeżenia policji – mówi st.asp. Dorota Grzelka, koordynator ds. profilaktyki społecznej KPP w Turku. Przypomina jednocześnie, że to okazja czyni złodzieja, a największym popełnianym przez nas błędem jest noszenie portfela w niezabezpieczonej kieszeni, szczególnie tylnej oraz noszenie otwartej torebki.
Aby nie stać się ofiarą kieszonkowców należy stosować się do kilku żelaznych zasad:
– idąc na zakupy, brać tyle gotówki, ile potrzebujemy. Nie trzymajmy całej sumy w jednym miejscu. Jeśli to możliwe, chowajmy portfel do wewnętrznej kieszeni, z której będzie trudniej go wyciągnąć;
– złodzieja może sprowokować zostawiona w samochodzie aktówka czy torba. Nieważne, że nie ma w niej nic cennego - złodziej przecież o tym nie wie. Chowając ją, zaoszczędzisz sobie konieczności wymiany rozbitej szyby. Nie zostawiajmy na siedzeniach samochodu także cennych przedmiotów takich jak laptop czy telefon komórkowy;
– nie trzymaj kluczyków do samochodu w widocznym miejscu, bo one też mogą skusić złodzieja. Zamykając auto elektronicznym pilotem, upewnij się, czy drzwi faktycznie są zamknięte;
– gdy mierzysz ubrania w przymierzalni, nie zostawiaj torebki na podłodze. Złodziej może wykorzystać twoją nieuwagę i wyciągnąć ją z kabiny;
– Ostrożność powinniśmy zachować także w momencie, kiedy pozostawiamy nasze mieszkania i domy bez opieki. W związku z rejestracją coraz większej ilości przestępstw kradzieży z włamaniem szczególnie do mieszkań w blokach i na terenach osiedli domków jednorodzinnych, apelujemy o stosownie wszelkich możliwych zabezpieczeń utrudniających przedostanie się do wnętrza domów i tym samym wydłużających czas ewentualnego włamania – mówi st.asp. Dorota Grzelka.
Wychodząc z domu pamiętajmy:
– zawsze zamykajmy drzwi;
– zawsze zamykajmy okna, rozważmy zamontowanie klamek do drzwi balkonowych wyposażonych w zamek patentowy;
– nie pozostawiajmy otwartych bram i furtek;
– informujmy zaufanych sąsiadów, aby obserwowali mieszkanie pod naszą nieobecność.
– Poznajmy sąsiadów, reagujmy na niepokojące sygnały wokół naszego mieszkania czy posesji, dzielmy się z sąsiadami swoimi spostrzeżeniami. Zwracajmy uwagę na obce auta czy ludzi kręcących się po naszej okolicy. Nie bądźmy obojętni na to, co dzieje się wokół nas – dodaje Dorota Grzelka. – Reagujmy dzwoniąc pod nr alarmowy 112 lub do dyżurnego.