Tegoroczne wakacje zapiszą się jako jedne z najbardziej słonecznych, żeby nie powiedzieć wręcz upalnych. Taka pogoda nie pozwala spędzać czasu w czterech ścianach, koninianie plażują więc na potęgę. Czy na urlopie czy tylko po pracy korzystają z uroków okolicznych jezior.
Od wczesnego rana do późnego wieczora plaże w Mikorzynie, Ślesinie, ale też i odleglejszym Wilczynie czy Trębach są pełne. Aby jednak to wakacyjne spędzanie czasu nie skończyło się w szpitalu warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach: o nakryciach głowy, odpowiednim nawadnianiu, unikaniu zbyt długiego pobytu na słońcu i niewchodzeniu nagle do wody, gdy jesteśmy rozgrzani słońcem. – Wypoczywając nad wodą nie zapominajmy, że wolne na plaży nie oznacza wolnego dla naszego rozsądku – mówią policjanci. Przypominają też podstawową zasadę – najgorszym doradcą jest alkohol. Osłabia koncentrację, siłę i umiejętności, dodaje natomiast niepotrzebnej brawury, a woda jest żywiołem i nie wybacza błędów.