Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Konińskie starostwo otrzymało właśnie dofinansowanie na remont mostu w Przewozie w Mielnicy Dużej i szykuje się do ogłoszenia przetargu. Znani są już wykonawcy remontów dróg metodą powierzchniową we wszystkich 14 gminach. Dodajmy, że będą one sfinansowane w całości przez starostwo. Starosta Stanisław Bielik mówił też o planach budowy przeprawy w Biechowach.
Starosta Stanisław Bielik w ubiegłym tygodniu poinformował radnych o prowadzonych przez powiat koniński inwestycjach drogowych. – Otrzymaliśmy dofinansowanie na przebudowę obiekt mostowego w Przewozie w Mielnicy Dużej (gmina Skulsk). Według naszej oceny przeprowadzonej dwa lata temu jest to most najbardziej zniszczony i wymagający remontu. Kosztorys opiewa na prawie 3 mln zł. Otrzymaliśmy dofinansowanie w wysokości prawie 1,5 miliona zł. To 58 procent ceny kosztorysowej. W najbliższym czasie przystąpimy do przygotowania przetargu – mówił.
W tej chwili rozstrzygnięte są już przetargi na remonty dróg metodą powierzchniową we wszystkich gminach. – Poszło stosunkowo nieźle, bo mieliśmy przeznaczone na ten cel 3,5 mln zł. I w tej kwocie się zmieścimy. Przetargi były łączone dla kilku gmin i żaden nie przekroczył planowanej kwoty – mówił starosta. Przypomnijmy, że w tym roku starostwo planuje położyć cienką warstwę mieszanki mineralno-emulsyjnej na zimno ,,slurry seal” na wybranych drogach powiatowych we wszystkich 14 gminach. I sfinansować remonty z własnej kieszeni. Na remonty zaplanowano przeznaczyć 3,5 zł. W sumie nowej nawierzchni doczeka się 33,8 km dróg powiatowych.
– Z doniesień medialnych i założeń programu Mosty Plus premiera Morawieckiego wynika, że wśród 22 budowanych obiektów znalazłby się taki w gminach Kramsk i Krzymów, dokładnie w miejscowości Biechowy. Zgodnie z założeniami za dofinansowanie i przygotowanie dokumentacji jest odpowiedzialne Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, czyli po naszej stronie pozostałoby tylko dofinansowanie go w wysokości 20-25 procent. Po naszej stronie jest niewiele do zrobienia – mówił Stanisław Bielik.
