Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów jest oburzone nałożeniem na sołtysów nowych obowiązków, a wynikają one z nowelizacji ustawy Prawo łowieckie. Stanowisko w tej sprawie przedstawił dziś Ireneusz Niewiarowski, prezes KSS. – Domagamy się nowelizacji ustawy. Jesteśmy gotowi brać udział w konsultacjach – mówił.
Jak wyjaśnia Ireneusz Niewiarowski, sołtysi nie są przygotowani do nowych obowiązków. A największe ich obawy dotyczą tych zapisów, które nakładają na nich obowiązek zasiadania w komisji szacującej straty w uprawach spowodowanych przez dziką zwierzynę na terenie swojego sołectwa oraz szacowania wysokości strat. – Ta ustawa została wprowadzona bez żadnych konsultacji z KSS-em, sołtysami, innymi środowiskami wiejskimi – mówił Ireneusz Niewiarowski. – Sołtysa potraktowano trochę jako takiego chłopa pańszczyźnianego.
– Ustawa nie przewiduje, kto miałby pokrywać koszty pracy sołtysów w tych zespołach, jakie narzędzia mieliby do dyspozycji, czy mogliby korzystać z pomocy biegłych lub innych instytucji – czytamy w stanowisku Rady Krajowej Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów, które przedstawił dziś Ireneusz Niewiarowski. – Ustawodawca chyba nie przewidział faktu, że sołtys nie jest pracownikiem etatowym w gminie i często pracuje zawodowo, a swoją pracę sołtysa wykonuje społecznie w czasie wolnym od zajęć zawodowych, a przede wszystkim nie podlega służbowo wójtowi.
Zdaniem Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów, ustawodawca zamiast pomóc rolnikom, wprowadził wielkie zamieszanie. – Sołtysi nie będą w stanie oszacować rzetelnie i kompetentnie szkód w ciągu ustawowych siedmiu dni – czytamy w stanowisku.
Jak się dowiadujemy, w biurze KSS rozdzwoniły się telefony z pytaniami przez urzędy gmin i samych sołtysów. Są oni zbulwersowani zaistniałą sytuacją i domagają się informacji oraz objaśnień. – Pojawiają się zapowiedzi rezygnacji z funkcji sołtysa – słyszymy.
KSS domaga się szybkiej nowelizacji Prawa łowieckiego. – Jesteśmy gotowi brać udział w konsultacjach – stwierdził Ireneusz Niewiarowski. Dodając, że zmiany w prawie powinny nastąpić już na najbliższym posiedzeniu sejmu.
Według danych Polskiego Związku Łowieckiego rocznie szacuje się 80 do 100 tysięcy strat w płodach rolnych.