Wszystko wskazuje na to, że kilka najbliższych godzin będzie dla konińskich strażaków wyjątkowo pracowite. Przez cały czas wpływają kolejne prośby o wypompowanie wody. Zalany został także tunel PKP. Woda sięga do schodów. Przejście na drugą stronę suchą nogą jest niemożliwe.