Właściciel okradanej posesji wraz z sąsiadką zatrzymali 31-letniego złodzieja, który z pomieszczenia gospodarczego ukradł piłę spalinową wartą 1000 złotych.
Do zdarzenia doszło wczoraj na jednej z prywatnych posesji w gminie Koło. – Sprawca, wykorzystując nieuwagę domowników, wszedł do otwartego pomieszczenia gospodarczego i zabrał z niego piłę spalinową o wartości około 1000 złotych – informuje Weronika czyżewska, rzecznik prasowa KPP w Kole. – Podczas dokonywania kradzieży został zauważony przez sąsiadkę, która zaalarmowała właściciela i wspólnie ruszyli w pogoń za rabusiem, jednocześnie powiadamiając policję. Oficer dyżurny natychmiast skierował na miejsce patrol. Po chwili osoby te zatrzymały złodzieja i przekazały go przybyłym na miejsce policjantom.
Złodziejem okazał się 31-letni mieszkaniec Koła. Był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało, iż ma prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Do czasu wytrzeźwienia złodziej pozostanie w policyjnym areszcie, po czym usłyszy zarzut dokonania kradzieży, za co grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności. Skradzione mienie wróciło do właściciela.
Policja przypomina.
Zgodnie z treścią artykułu 243 kodeksu postępowania karnego „każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić tożsamości”.