– To są osoby przezabawne – mówi Józef Nowicki o tych, którzy są zbulwersowani wyburzeniem murku przed halą „Rondo” w Koninie. – Nie spełnia on już zupełnie roli małej architektury.
Czy przed wyburzeniem murku powinny odbyć się konsultacje społeczne? Bo i takie głosy się pojawiają. – Myślę, że nie powinniśmy w jakichś oparach absurdu poruszać się w takich sprawach. To służy temu, by ten obiekt był bardziej dostępny niż to jest w tej chwili. Murek blokuje nawet kilkadziesiąt miejsc postojowych – mówi prezydent Konina. Stwierdzając, że hala „Rondo” to piękny budynek, ale sprzed kilkudziesięciu lat. – Dzisiaj się już zupełnie zmieniły wymogi co do bezpośredniego otoczenia tego typu obiektów użyteczności publicznej. On nie ma być jakąś dekoracją w mieście, tylko ma spełniać określoną funkcję. A żeby tak było, musi być przestrzeń, która – przy takim rozwoju motoryzacji dzisiaj – powinna zabezpieczać odpowiednią liczbę miejsc postojowych. Poprzez wyburzenie tego murku, my tę przestrzeń uzyskujemy. Jestem zdziwiony tym utyskiwaniem. To chyba się dzieje na zasadzie, że jeśli coś się dzieje, to trzeba to w jakiś sposób obudować – dodaje Józef Nowicki.