W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Co z tym koniem z fontanny? Spodziewajmy się szybkiej interwencji

2018-04-02 01:03:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Co z tym koniem z fontanny? Spodziewajmy się szybkiej interwencji

Koń z fontanny na placu Niepodległości, nazywanym konińskim Ciechocinkiem, chyba wymaga pilnego opatrzenia, bo gołym okiem widać, że popękały mu nogi. 1 kwietnia to idealna data, by zwrócić na to uwagę rządzącym tym miastem. I udało się! Mamy sygnał, że wspomniany w materiale Sławomir Lorek, wiceprezydent Konina, nie został obojętny na ten temat, więc można się spodziewać, że szybko zainterweniuje. A że rzeczywiście jeździ konno, to pewnie sprawa będzie dla niego podwójnie ważna.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Konin
Zlikwidować konia a raczej jego pół. ..z placu wolności to straszy i jest obciachem nas mieszkańców
konował
Koniowi doróbcie naturalne przyrodzenie jak na klacz czy ogiera przystało.W tym wypadku mocz mu nie odchodzi a nogi puchną od nadmiaru moczu i pękają.
cel
Roman zwany koniem kto to taki?