W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Czy PiS podejmie decyzję w sprawie Karola Skoczylasa? Władze partii rozmawiały z radnym

2018-02-24 11:58:53
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Czy PiS podejmie decyzję w sprawie Karola Skoczylasa? Władze partii rozmawiały z radnym

Prezydium zarządu konińskiego PiS oraz radni tej partii rozmawiali wczoraj z Karolem Skoczylasem w związku z decyzją wojewody wielkopolskiego.

Jak już wcześniej informowaliśmy, Zbigniew Hoffmann wezwał Radę Miasta Konina do wygaszenia mandatu radnego Skoczylasa w związku z naruszeniem przez niego – jak czytamy w komunikacie urzędu wojewódzkiego – zakazu prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której uzyskał mandat.

Wczoraj na ten temat z Karolem Skoczylasem rozmawiało prezydium zarządu PiS w Koninie oraz radni tej partii. – Omawialiśmy sytuację, ale nie po to, żeby podjąć decyzję, tylko, żeby poznać opinię Karola Skoczylasa na temat pisma wojewody – mówi Krystian Majewski, radny Konina i jednocześnie członek prezydium zarządu konińskiego PiS-u. – Oczywiście jeśli Karol Skoczylas zostanie odwołany z funkcji radnego, trzeba będzie wybrać nowego przewodniczącego klubu radnych, ale o tym będziemy rozmawiać po zapadnięciu decyzji. Na razie nie podejmujemy żadnych takich rozmów! Tutaj wszystkie karty są w rękach Karola Skoczylasa, bo to jest jego osobista sprawa, a nie całej partii czy komitetu.

Z Dominikiem Szopą, szefem miejskich struktur PiS nie udało się nam skontaktować. Jego telefon nie odpowiada.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





hgn
PK na pierwszej stronie ogłosił, że pani Kloska ma chętkę startować na prezydenta Konina. Dlaczego chętkę a nie chęć panie redaktorze? Dlaczego nie napiszecie po prostu, że ma takie prawo? Podobnie, jak mają prawo startować wszyscy inni, którzy mają chęć.
wyborca
To nie jest jego osobista sprawa, jeśli ktoś chce być radnym to już nie jest anonimowy i powinien być chociaż przyzwoity. A karty to już w jego rękach były, ale zabrakło wielu przymiotów, nota bene płynących głównie z ust ludzi PiS, żeby zrezygnować z mandatu. Smutna prawda. Polityka nie jest przyzwoita niestety.