Budżet dynamiczny, realistyczny i zgodny z oczekiwaniami radnych. Tak o planie finansów starostwa na 2018 rok mówiono dzisiaj podczas sesji Rady Powiatu Konińskiego. Radni byli w sprawie przyjęcia budżetu jednomyślni. Nie było też dyskusji w tej sprawie.
Dochody powiatu konińskiego to 96 mln 985 tys. zł, wydatki natomiast będą na poziomie 94 mln 066 tys. zł. Różnicę, czyli nadwyżkę budżetową, w wysokości 2 mln 918 tys. zł, powiat planuje wydać na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów. – Prognozowane na przyszły rok dochody, to najwyższa kwota w historii powiatu, jaka kiedykolwiek była zapisana w budżecie na etapie jego planowania. To więcej o 18 mln 421 tys. zł niż w roku 2017 – mówił starosta Stanisław Bielik.
Najwyższymi dochodami są subwencje i dotacje, w tym subwencja ogólna – 34 mln 609 tys. zł oraz prognozowane na 47 mln 412 tys. zł dochody własne, głównie z tytułu udziału powiatu we wpływach z podatku od osób fizycznych i prawnych. Utrzymują się one na zbliżonym poziomie od kilku lat. O wielkości przyszłorocznych dochodów zadecydowały środki (blisko 14 mln zł) pozyskane przez powiat na realizację sześciu projektów z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz Europejskiego Funduszu Społecznego.
Najwięcej środków po stronie wydatków pochłonie natomiast oświata, transport i łączność oraz zadania z zakresu polityki społecznej. Plan finansowy zakłada też ponad 6,5 mln zł na wydatki majątkowe.
Projekt budżetu na 2018 r. został pozytywnie zaopiniowany przez Regionalną Izbę Obrachunkową i wszystkie komisje rady oraz uzyskał akceptację klubów Polskiego Stronnictwa Ludowego i Towarzystwa Samorządowego. Uchwała budżetowa została przyjęta jednogłośnie.