W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Nowy film Amatorskiego Klubu Filmowego Muza. Czym była Republika Gosławicka?

2017-10-20 13:18:49
Olga Boksa
Napisz do autora
Nowy film Amatorskiego Klubu Filmowego Muza. Czym była Republika Gosławicka?

„Republika Gosławicka” to tytuł nowego filmu, który powstał w Amatorskim Klubie Filmowym Muza w Konińskim Domu Kultury. Premiera w sobotę, 28 października o godz. 18.00 w Strefie K.

Film opowiada historię Cukrowni Gosławice, która istniała prawie 100 lat i z którą wiążą się zdarzenia i postaci o wyjątkowej wartości dla Konina. Opiera się na relacjach byłych pracowników i dyrektorów Cukrowni, zakres czasowy obejmuje lata jeszcze przez I wojną światową, kiedy powstawał zakład, aż do 2008 roku, do jego likwidacji.

Pomysł nakręcenia filmu o historii Cukrowni Gosławice przyniósł do AKF Muza, koniński radny Marek Cieślak. KDK otrzymał na ten cel dotację od miasta. Pieniądze pomogły w produkcji filmu, między innymi dokupiony został sprzęt, opracowana i nagrana muzyka, wykonane kopie DVD. Cała produkcja, od momentu pomysłu do końcowego efektu, to praca młodych filmowców z AKF Muza. Głównymi realizatorami są przyszłoroczni maturzyści Janek Bobrowski i Sebastian Wałęsa. Razem z Jakubem Ratajczykiem byli też operatorami filmu. Pomocą służyli im specjaliści z Biura Promocji i Komunikacji KDK: Zdzisław Siwik i Marcin Oliński. Ten amatorski film jest też debiutem kompozytorskim młodego utalentowanego muzyka Szymona Piotrowskiego. Nad całością czuwał Andrzej Moś, prowadzący AKF Muza, który sprawował opiekę artystyczną i spinał organizacyjnie całe przedsięwzięcie.

Od początku…

Zdjęcia rozpoczęły się latem 2016 roku. A na przełomie 2016/2017 filmowcy z Muzy zabrali się za montaż. To był również czas na poszukiwanie materiałów archiwalnych, przeczesywanie szkolnych archiwów, archiwum państwowego oraz prywatnych zbiorów. Tu pomogli na przykład konińscy fotograficy: Ryszard Fórmanek i Paweł Hejman, ale też osoby, których rodzice pracowali w cukrowni i okazało się, że gdzieś w szufladach znalazły się zdjęcia między innymi z lat 50-tych. – To była wytężona praca, odłożyliśmy na bok wszystkie inne klubowe projekty – mówi Andrzej Moś. – Organizacja zadań była też uzależniona od planów lekcji chłopaków. Jednak bardzo się poświęcili i dali radę. Chcę im za to podziękować, tym bardziej, że w ostatnich tygodniach bardzo ich piłowałem, a oni mają szkołę, sprawdziany, inne obowiązki. Myślę jednak, że kiedy film ukaże się na ekranie, na płytach, kiedy zaprezentują efekt swojej pracy, będą mieli dużą satysfakcję. A potem już w spokoju będą mogli przygotowywać się do matury.

Przez pojazd księżycowy…

Dużą ciekawostką w historii Cukrowni Gosławice jest to, że związany z nią był Mieczysław Bekker, konstruktor pojazdu księżycowego. Jego ojciec pracował przed wojną w cukrowni jako główny księgowy. Filmowcy poszli więc śladami rodziny Bekkerów. Poświęcili dużo czasu na poszukiwanie materiałów archiwalnych, ale fotografii zachowało się niestety niewiele. – Młody Mieciu chodził wtedy do gimnazjum w Koninie i już fascynował się techniką. Miał z nią kontakt właśnie przy okazji wizyt w cukrowni, gdzie były maszyny parowe i gdzie obserwował różne rozwiązania techniczne. Również w cukrowi Mieczysław Bekker odbył swoje praktyki, gdy był studentem Politechniki Warszawskiej. Bardzo nam zależało, by przypomnieć tę postać, niestety zapomnianą w Koninie. A przecież był to naukowiec, który rozsławił nie tylko Gosławice, Konin, ale całą Polskę, gdy rozpoczął wielką karierę współpracując z NASA i konstruując pojazd księżycowy.

Przez tytuł…

Skąd tytuł Republika Gosławicka? Pomysł podsunął w swojej wypowiedzi długoletni dyrektor Cukrowni Gosławice, Franciszek Grey. – Wspominając o tym, jak wiele się w cukrowni działo, że cukrownia była inicjatorem i opiekunem wielu przedsięwzięć o charakterze społecznym, sportowym i kulturalnym, Franciszek Grey użył sformułowania „republika gosławicka”. Uznaliśmy, że doskonale oddaje ono pełną panoramę tego, co w cukrowni się działo, oprócz corocznej kampanii cukrowniczej i produkcji cukru – dodaje opiekun AKF Muza.

Do premiery…

Premiera filmu „Republika Gosławicka” stworzonego przez Amatorski Klub Filmowy Muza w Konińskim Domu Kultury odbędzie się 28 października o 18.00 w Strefie K. Pierwszy pokaz przeznaczony będzie dla osób zaangażowanych w powstanie filmu, związanych z Cukrownią Gosławice oraz dla bohaterów tego obrazu. Film pojawi się również na płytach i wkrótce będzie miał swoją premierę kinową dla młodzieży szkolnej.

Nowy film Amatorskiego Klubu Filmowego Muza. Czym była Republika Gosławicka?
Nowy film Amatorskiego Klubu Filmowego Muza. Czym była Republika Gosławicka?
Nowy film Amatorskiego Klubu Filmowego Muza. Czym była Republika Gosławicka?
Nowy film Amatorskiego Klubu Filmowego Muza. Czym była Republika Gosławicka?



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: