Właśnie kończą się prace budowlane, które zamkną chodnik wokół jeziorka na Zatorzu. Utwardzony trakt powstawał etapami. Przez ostatnie 10 lat nie można było go połączyć. Aż do tego roku. Lada moment równy chodnik, bez barier architektonicznych, pozwoli spacerowiczom i biegaczom okrążać zatorzańskie jezioro.
Prace zaczęły się we wrześniu tego roku. W ciągu miesiąca ekipa budowlana położyła ponad 300 metrów chodnika i wykonała 130 metrów ogrodzenia z płyt betonowych. Do tego powstała też brama wjazdowa na ogródki działkowe „Relax”. Finał prac jeszcze w tym tygodniu.
Okrążenie jeziorka chodnikiem było priorytetem dla konińskiego radnego, Mirosława Bartkowiaka, który jest jednocześnie prezesem Rodzinnych Ogródków Działkowych „Relax”. – Uparłem się. Powiedziałem, że jak zacząłem, to i skończę. Teraz dopiąłem swego – mówi Mirosław Bartkowiak. Trochę to trwało, bo chodnik powstawał etapami. Pierwszą jego część wybudowano w 2002 i 2003 roku. Później położono kolejny fragment. W 2007 powstał plac zabaw dla dzieci. Od tego czasu prace stały w miejscu.
Już niedługo zostanie jednak otwarta utwardzona ścieżka. Co ważne, bez schodów i progów, dostępna dla osób niepełnosprawnych, na wózkach, oraz dla spacerujących tam z dziećmi rodziców czy dziadków.