W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Burze zniszczyły bocianie gniazda. Teraz ludzie opiekują się młodymi ptakami

2017-07-07 16:15:00

Burze zniszczyły bocianie gniazda. Teraz ludzie opiekują się młodymi ptakami

Ostatnie burze i wichury nie oszczędziły także bocianich gniazd w gminie Grzegorzew (powiat kolski). Zniszczone zostały trzy, w których w sumie mieszkało siedem młodych ptaków i ich rodzice. Dwa z nich zostały przewiezione do Izabelina pod Licheniem, skąd zapewne wyfruną jesienią, trzema zajęli się mieszkańcy Ponętowa Dolnego, a dwa kolejne niestety nie przeżyły upadku na asfalt.

Skutki ostatnich wichur i burz były szczególnie dotkliwe dla gminy Grzegorzew, gdzie poczyniły duże straty. Jednak zniszczyły także trzy bocianie domy, w których pod okiem rodziców rosły młode ptaki. Najpierw pracownicy tamtejszego urzędu gminy dowiedzieli się o złamanym drzewie w miejscowości Borysławice Kościelne, na którym znajdowało się gniazdo z dwoma małymi boćkami. Spadło ono na ziemię, a wraz z nim ptasia rodzina. Maluchy udało się przetransportować do gospodarstwa agroturystycznego w Izabelinie koło Lichenia. Jak się dowiedzieliśmy, nic im się nie stało, są tam dokarmiane i zdrowo rosną.

Kolejne dwa gniazda zniszczyła burza w Ponętowie Dolnym. W pierwszym przypadku piorun uderzył w słup energetyczny, z którego spadł bociani dom. Tam również były dwa młode ptaki, które, niestety, nie przeżyły upadku na asfalt. Potem silny wiatr spowodował, że złamał się słup betonowy, na którym umieszczone było gniazdo, a w nim mieszkały bociany z trójką małych. Młode mają się dobrze, bo zostały przygarnięte przez rodzinę, przy posesji której znajdowało się gniazdo. Są tam dokarmiane wątróbką i drobiowym mięsem. Przylatują do nich także rodzice, którzy też przynoszą jedzenie. Obecnie trwa tam odbudowa bocianiego gniazda z nadzieją, że ptaki wrócą w to miejsce w przyszłym roku. Pomagają w tym okoliczni mieszkańcy i władze samorządowe.

Jak widać, los tych pięknych i pożytecznych ptaków nie jest obojętny ludziom i władzom gminy Grzegorzew. Miejmy nadzieję, że inne gniazda już nie zostaną zniszczone, a bociany odchowają młode, z którymi wspólnie jesienią opuszczą nasz kraj, by wrócić tu wiosną przyszłego roku.

Aleksandra Wysocka

Burze zniszczyły bocianie gniazda. Teraz ludzie opiekują się młodymi ptakami
Burze zniszczyły bocianie gniazda. Teraz ludzie opiekują się młodymi ptakami
Burze zniszczyły bocianie gniazda. Teraz ludzie opiekują się młodymi ptakami