W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Aktualności

Spółki kopalni połączone w jedną. PAK Górnictwo wchłonie mniejsze

2017-06-08 07:00:00
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Spółki kopalni połączone w jedną. PAK Górnictwo wchłonie mniejsze

Cztery kopalniane spółki zostaną włączone w struktury PAK Górnictwo. – Połączenie jest pewne, ale jak dokładnie będzie to wyglądało jeszcze nie wiadomo. Mamy dowiedzieć się tego w trzecim kwartale tego roku – mówi Andrzej Mazur, przewodniczący Rady Pracowników PAK KWB „Konin”.

Wyodrębnione kilka lat temu spółki-córki PAK KWB „Konin” znów będą połączone. W ubiegłym tygodniu zarząd poinformował o tym związki zawodowe. – Zgadza się, spółki są łączne w jedną. Wszystkie przeszły pod PAK Górnictwo: EKOSUROWCE, AQUAKON, ENERGOINWEST, EL PAK SERWIS. Na chwilę obecną nic nie jest jeszcze ułożone. Jak ta cała struktura będzie wyglądała, dowiemy się w trzecim kwartale tego roku – mówi Andrzej Mazur. Czy może oznaczać to redukcję zatrudnienia? – Odnośnie redukcji na chwilę obecną zarząd nie może powiedzieć na sto procent jakie one będą. Czy to będzie większa liczba czy też mniejsza, będzie to układał nowy zarząd PAK Górnictwo. Możemy się spodziewać pewnych rewolucji, gdy się okaże, że nie będziemy mieli „Ościsłowa” – mówi przewodniczący. Warto przypomnieć, że szefową PAK-u Górnictwo jest w tej chwili Aneta Lato-Żuchowska (wiceprezes ZE PAK), a jej zastępcą Adam Kłapszta (prezes elektrowni).

Górnicy z niecierpliwością czekają na te decyzje. – My dawno mówiliśmy, że dzielenie firmy na spółki i powoływanie zarządów i prezesów nie miało żadnego sensu. Te spółki nie wypracowały zysków. Specyfika ich pracy jest jaka jest. To były firmy usługowe, które nigdzie na zewnątrz pracy nie znajdą. Cały czas podkreślaliśmy, że to będą spółki nieekonomiczne. Dla mnie jest to przygotowanie się do nieuzyskania pozwolenia na budowę „Ościsłowa”. Zwolnienia mniejsze bądź większe przy tworzeniu tych spółek też były. Mieliśmy wtedy listy 300 osób do zwolnienia, a zakończyło się na niespełna 60 – wyjaśnia.

Górnicy przypuszczają, że połączenie spółek może mieć związek z ewentualnym niewybudowaniem odkrywki „Ościsłowo”. Czy oznacza to zwolnienia? Ilu osób by dotyczyły? Czy robione są takie szacunki? – Trudno powiedzieć, bo nie da się tego wprost policzyć. Odkrywki nam się kończą. Jedna w końcówce 2018 roku. Próbujemy jakoś się zabezpieczyć. Będziemy chcieli zwrócić się do wojewody o pomoc w przygotowaniu programu osłonowego dla Wschodniej Wielkopolski, takiego jaki był robiony na Śląsku. Musimy pamiętać o Adamowie. Tam też nie wszyscy znajdą zatrudnienie. Na odkrywce jest około 300 górników, w elektrowni podobna liczba. Będziemy mieli za chwilę pokaźną grupę osób w całym regionie, nie tylko w samym Koninie. Nie możemy zapominać o Turku, bo to ten sam zarząd i te same problemy. Będziemy je tam mieć za niespełna pół roku – mówi Andrzej Mazur.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





x
x
roy
już dawno by to zrobili....tylko pytani co umieją ??. Sami zdają sobie sprawę, że w oczach pracodawcy z świadectwem pracy kopalnianym będą biegać od drzwi dodrzwi.
koniec
Koniec kopalni za kilka lat. Zostają rozpoczęte odkrywki i tyle, następnych nie będzie. Nie ma co się oszukiwać. Kto zdrowy niech szuka już roboty.