W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 05.03- 30.06.25

Aktualności

Dlaczego Konin nie dostał unijnego wsparcia na budowę nowego cmentarza? „Przygotowujemy odwołanie”

2025-02-17 13:58:44
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Dlaczego Konin nie dostał unijnego wsparcia na budowę nowego cmentarza? „Przygotowujemy odwołanie”

– Myślę, że to przedsięwzięcie w ogóle nie mieści się w regułach funkcjonowania programu – mówi Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego, gdy pytamy go, dlaczego Konin nie otrzymał unijnego dofinansowania na budowę cmentarza komunalnego. – Projekt został napisany w taki sposób, że miał za mało punktów – stwierdza Maciej Sytek, prezes Agencji Rozwoju Regionalnego w Koninie, która zajmowała się oceną strategiczną wniosku miasta. – Oficjalnego zawiadomienia z argumentacją potwierdzoną pisemnie jeszcze nie otrzymaliśmy, ale już przygotowujemy się ze stosowną odpowiedzią – mówi Piotr Korytkowski, prezydent Konina zapowiadając odwołanie się od tej decyzji.

Miasto przy ulicy Marantowskiej będzie budowało nowy cmentarz komunalny. Pierwszy etap tej inwestycji szacowany jest na około 27 milionów złotych. Samorząd zdecydował się ubiegać o dofinansowanie w ramach Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Ostatecznie okazało się, że projekt ten nie przeszedł oceny strategicznej. – Myślę, że to przedsięwzięcie w ogóle nie mieści się w regułach funkcjonowania programu. Szczegółów nie znam, to raczej pan prezes Maciej Sytek może lepiej odpowiedzieć na to pytanie, natomiast sądzę, że gdyby można było sprostać wymogom i tego na co się umówiliśmy w programie, to pewnie nie byłoby z tym problemu. Czasami natomiast pomysły są nieco z boku w stosunku do reguł wydatkowania tych funduszy, a trzeba powiedzieć, że my otrzymaliśmy dość mocno zdefiniowane pole możliwości, jeśli chodzi o wspieranie funduszami europejskimi. I musimy się tego trzymać, bo to jest zapisane bardzo sztywno z Komisją Europejską i nie można oczekiwać od nas swobody dysponowania tymi pieniędzmi. One muszą się mieścić w tym, na co podpisaliśmy umowę. Domyślam się więc, że jakiś elementów kryteriów programowych to przedsięwzięcie nie spełniało – mówi marszałek Marek Woźniak.

W tej sprawie zwróciliśmy się z pytaniem do Macieja Sytka, prezesa ARR w Koninie. – Nie ma tu żadnej tajemnicy. Ocena jest zawsze jednoznaczna – wyjaśnia prezes Agencji Rozwoju Regionalnego w Koninie. Po sprawdzeniu wniosku, jak dodaje, okazało się, że nie ma on wystarczającej liczby punktów. – Nie ma tu żadnej magii – dodaje Maciej Sytek. Pytamy go, czy rzeczywiście ten projekt się nie mieścił w kryteriach, jak mówił marszałek, czy był po prostu gorzej napisany od innych? – Kryteria są wyznacznikiem tego, ile można otrzymać punktów. Okazało się, że nie wszystkie elementy były tam na maksymalną liczbę punktów. W tego typu projektach największym elementem są przede wszystkim funkcje społeczne, a nie budowalne. Tego tam zabrakło. Oczywiście w momencie, kiedy zarząd województwa podpisze listę, bo na razie to jest nasza ocena, beneficjent ma zawsze prawo odwoływać się od takiego wniosku i sprawdzić, czy został rzetelnie oceniony. Według mnie został rzetelnie oceniony – mówi Maciej Sytek.

Czy budowa cmentarza komunalnego w Koninie nie mieści się w regułach programu? O to zapytaliśmy Piotra Korytkowskiego, prezydenta Konina. – Moje stanowisko jest odmienne. W innym przypadku nie składalibyśmy takiego wniosku. Moim zdaniem wszystko to, co zostało zapisane, nie do końca zostało pozytywnie ocenione. Być może potrzebne są wyjaśnienia, dlatego przygotowujemy odwołanie w tym działaniu, aby jeszcze raz rozpatrzono i zauważono punkty, które wskazywaliśmy – mówi Piotr Korytkowski. – Z tego co wiem, nie było tam określone i odpowiednio umotywowane działanie społeczne, czyli efekt społeczny naszego działania. Mamy argumenty pokazujące, że rzeczywiście tak może być. Będziemy z determinacją dochodzili swoich praw w kwestii odwołania i ponownego rozpatrzenia tego wniosku. To jest bardzo istotne. Jesteśmy bardzo zdeterminowani w tym względzie, bo inwestycja musi się jak najszybciej rozpocząć.

Prezydent Konina wyjaśnia, że niemożliwe jest wyasygnowanie 27 milionów złotych z budżetu miasta na budowę cmentarza komunalnego. – Biorąc pod uwagę konieczne inne inwestycje, chociażby remont mostów, który opiewa na 90 milionów złotych. Przypomnę, że nasz budżet miejski to 850 milionów złotych – dodaje prezydent Konina. – Mamy jeszcze inne działania, a mianowicie związane z zadłużeniem miasta, choć chcielibyśmy absolutnie tego uniknąć. Na razie oficjalnego zawiadomienia z argumentacją potwierdzoną pisemnie jeszcze nie otrzymaliśmy, ale już przygotowujemy się ze stosowną odpowiedzią.

Otwarcie 1,5 %



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





uśmiechnięty inaczej
Piotr "katastrofa" K...ki ;
uśmiechnięty inaczej
Piotr "Katastrofa" K....ki ;
Koninanin
Nawet porządnego projektu te patalachy z UM nie umieją napisać? Ja się pytam za co im płacimy my mieszkańcy?
Zz
Przegląd koniński nie napisze prawdy.
Buahaha
Prezydent Korytkowski cytuje:–„ Z tego co wiem, nie było tam określone i odpowiednio umotywowane działanie społeczne, czyli efekt społeczny naszego działania. Mamy argumenty pokazujące, że rzeczywiście tak może być”. - to przecie samozaoranie na wejściu. Czyli co? Prezydent wiedział, ze wniosek nie zawiera w pełni tego co powinien zawierać a jednocześnie teraz próbuje się „odwoływać” od decyzji Komisji, która to dostrzegła? Śmiech na sali, serio.