Oczy iskrzą, twarz
promienieje, a świat wydaje się piękniejszy! Naukowcy nie mają żadnych
wątpliwości! Miłość potrafi zdziałać cuda! Zakochani są zdrowsi i szczęśliwsi! –
Dzielmy się naszym uczuciem z innymi, i nie tylko w Walentynki! –
zachęca Bożena Janicka, lekarz rodzinny, prezes Porozumienia Pracodawców
Ochrony Zdrowia.
Hormony dodają skrzydeł
Podczas różnych etapów zakochania w organizmie uwalniają się hormony,
które mają niezwykle korzystny wpływ na ciało i umysł. Fenyloetyloamina,
przypominająca w działaniu amfetaminę, pobudza układ nerwowy, poprawia
trawienie, redukuje objawy depresji i podnosi nastrój, gdyż sprzyja wydzielaniu
dopaminy.
Dopamina, zwana hormonem szczęścia, wspiera walkę ze stresem, dodaje
energii i motywacji do działania. Co więcej, pobudza produkcję oksytocyny –
„hormonu miłości i zaufania”, który wzmacnia nasze relacje z innymi ludźmi.
Gdy okazujemy czułość, przytulamy się czy doświadczamy intensywnych
emocji, nasze ciało wytwarza endorfiny – hormony szczęścia. Pomagają one w
redukcji stresu, wzmagają odczuwanie przyjemności, działają przeciwbólowo i
relaksująco.
Chemiczna burza
Badania wykazują, że w pierwszej, najsilniejszej fazie zakochania w
układzie nerwowym i hormonalnym człowieka dochodzi do prawdziwej burzy
chemicznej, która – zwłaszcza przy odwzajemnionej miłości – przynosi ogromne
korzyści dla zdrowia. Jednak i później, gdy związek nabiera stabilności, miłość
wciąż pozostaje niezastąpionym lekarstwem na wiele dolegliwości – zarówno
psychicznych, jak i fizycznych.
Fakty mówią same
za siebie:
Osoby w szczęśliwych związkach rzadziej chorują, ponieważ dbają o
zdrowie swoje i partnera (pilnują diety, aktywności fizycznej, profilaktyki).
Wzajemna odpowiedzialność sprawia, że rzadziej sięgają po papierosy,
alkohol czy inne ryzykowne substancje.
Zakochanie sprzyja obniżeniu ciśnienia krwi, zmniejsza stres, niepokój i
napięcie, poprawiając ogólne poczucie bezpieczeństwa.
Pozytywne emocje wzmacniają układ odpornościowy – zakochani i szczęśliwi
są bardziej odporni na infekcje.
Miłość odmładza! Bliskość, przytulanie i czułość poprawiają ukrwienie
skóry, co sprzyja jej regeneracji i nadaje młodzieńczy wygląd.
– Miłość to jedno z najważniejszych uczuć w naszym życiu. Sprawia, że
czujemy się wyjątkowi – piękniejsi, młodsi, szczęśliwsi, ale też bardziej pewni
siebie! W zdrowych, szczęśliwych związkach ludzie wiedzą, że mogą na siebie
liczyć. Niech Walentynki będą przypomnieniem, że miłość warto celebrować
każdego dnia! Kochajmy i bądźmy kochani! Na zdrowie! – życzy Bożena Janicka.
Walentynki a
statystyka
Walentynki obchodzi aż 71 procent Polaków. Co trzeci uznaje ten dzień za
bardzo ważny, podkreślając jego emocjonalne znaczenie. Dla wielu to okazja do
wyrażenia uczuć i spędzenia czasu z bliskimi. Najczęściej tego dnia odczuwana
jest radość, spełnienie i ekscytacja. Ponad połowa Polaków spędza Walentynki z
partnerem lub partnerką, co potwierdza romantyczny charakter tego święta.