Są plany, by teren wokół stadionu w Krzymowie zmienił się.
Przebudowana ma być scena, będzie zainstalowane
oświetlenie, ma być inne zadaszenie budynku, za którym znajduje się
wyasfaltowany plac. Na ponad dwuhektarowym terenie oprócz budynku, z którego
korzysta klub sportowy, murawy do piłkarskich rozgrywek i siedzisk, znajdują
się tam także stawy, boisko do piłki plażowej i kilka ławek. Jest również plac
zabaw i elementy siłowni zewnętrznej. Teraz zrodził się pomysł, by miejsce to jeszcze
zagospodarować. – Chciałabym, żeby tam powstał taki park rodzinny. Zwróciłam się do mieszkańców Krzymowa, żeby
przekazali fundusz sołecki na taką inwestycję. Przekazali go w wysokości 50.000
zł. Podpowiadałam, żeby kupić i postawić za boiskiem do piłki plażowej takie
drewniane hamaki i zrobić fajne nasadzenia traw. Tam jest mnóstwo ptaków i
można byłoby zbudować taki punkt obserwacji. To może być ciekawe miejsce, taki
ogródek sensoryczny – wyjaśnia wójt.
Danuta Mazur chciałaby, żeby do rodzinnej strefy na stadionie było bezpośrednie przejście z biblioteki i ze szkoły. – Niestety, tu są prywatne własności i właściciele nie wyrażają zgody na tę drogę dodatkową. Ale będziemy chcieli się zająć tutaj tą strefą, może także wyjdziemy poza obręb i ją poszerzymy – mówi wójt.