Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Podczas regat wystąpi również
Orkiestra Dęta Kopalni Węgla Brunatnego, która w tym roku obchodzi swoje
siedemdziesięciolecie. – Mamy na naszej przystani potrójny jubileusz – wyjaśniał
Jakub Piasecki z KŻ KWB Konin. O historii Zimowych Regat Barbórkowych
opowiedział natomiast Andrzej Mrówczyński, sędzi główny zbliżających się
zawodów. – Jestem związany z tymi regatami od 56 lat. Największa liczba
jachtów, która do nas przyjechała to 54 z całej Polski, a miało to miejsce w
2018 roku – mówił.
Pierwsza edycja Zimowych Regat
Barbórkowych odbyła się w 1968 roku. Dwa lata później miały już one
charakter imprezy krajowej, w której udział brali zawodnicy z kadry narodowej
Polski. W obecnej formule wydarzenie zostało wznowione w 1998 roku, a głównym
celem stała się nie tylko rywalizacja sportowa, a pokazanie piękna regionu i
tradycji górniczych. Co roku do Konina przyjeżdżają zarówno zawodowi żeglarze,
jak i amatorzy, a także sławne osobowości – mistrzostwie i zdobywcy pucharów.
„Żeglarstwo to przede
wszystkim wiatr”
Na konferencji prasowej
podkreślano jak ważną rolę w regatach pełni pogoda i wiatr. – Zdarzyły się
sytuacje, że jezioro zamarzało i zawody nie mogły się odbyć, albo była tak
gęsta mgła, że nie było widać trasy – tłumaczył Jakub Piasecki. – Żeglarstwo to
przede wszystkim wiatr. Właśnie w 2018 roku, kiedy przyjechało tyle osób, był
bardzo słaby wiatr. Udało się przeprowadzić jeden wyścig, ale drugi niestety
trzeba było przerwać. Ludzie byli zawiedzeni, ale my na to wpływu nie mamy –
opowiadał Andrzej Mrówczyński.
Wspominali również o stanie
wód
Jakub Piasecki z KŻ KWB Konin
podkreślał, że nie da się ścigać bez wiatru, ale kluczowa jest również woda. –
Ten problem niestety zauważamy i jeżeli chcemy, żeby ta impreza dalej odbywała się w
mieście, musimy dołożyć wszelkich starań w rozmowach z różnymi podmiotami,
którym powinno zależeć na dobrze naszego jeziora – mówił. Witold Nowak wspomniał,
że w styczniu nastąpi powrót do rozmów. – Jesteśmy po spotkaniu z wiceprezesem
Wód Polskich. Po Nowym Roku porozmawiamy na temat poziomu wód, a także sinic i
zanieczyszczeń w jeziorze. Wykorzystujemy to jezioro na wiele sposobów i naszą
odpowiedzialnością powinno być to, żeby po pierwsze była woda na odpowiednim
poziomie, a po drugie, żeby ta woda była zdatna do użytku przez cały sezon –
tłumaczył.
Start wyścigów na wodzie odbędzie
się o godzinie 11.00, a zakończenie zawodów zaplanowano na godzinę 17.00.
Regaty zaliczane są do Grand Prix Jezior Konińskich i odbędą się w klasach:
Omega Sport, Omega Standard, Turystyczna T1, Turystyczna T2, Turystyczna T3,
Open, 470, Laser. Ostateczna liczba zawodników nie jest znana, ale na ten
moment zgłoszonych jest 25 załóg.
