Już po raz drugi na Strzelnicy
Stowarzyszenia Strzeleckiego Sokół w Kazimierzu Biskupim odbyły się zawody
strzeleckie imienia Arkadiusza Mielcarka, zmarłego wiosną ubiegłego roku przewodniczącego
Rady Gminy w Kazimierzu Biskupim. – To okazja, żeby spotkać się, powalczyć o
puchar, ale także powspominać piękny czas, kiedy wszyscy byliśmy razem. Cieszę
się, że Stowarzyszenie Sokół kultywuje pamięć o Arku, który zawsze wspierał ten
klub – powiedział wójt Grzegorz Maciejewski.
W tym roku w zawodach wystartowało 9 trzyosobowych drużyn. Wśród nich samorządowcy, mundurowi, młodzież z klas mundurowych oraz amatorzy strzelania. Choć dzisiejsze zawody miały raczej charakter „towarzyski”, każdy cicho liczył na dobry wynik.
Ostatecznie drużynowo najlepszą okazała się ekipa profesjonalistów, czyli strzelcy Sokoła, którzy powtórzyli ubiegłoroczny sukces. Drugie miejsce zajęli reprezentanci Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koninie, natomiast trzecie druhowie z OSP Kazimierz Biskupi. - Mam nadzieje, że w przyszłym roku puchar przejmie Urząd Gminy w Kazimierzu Biskupim – zażartował wójt Grzegorz Maciejewski.
Pomysłodawcą zawodów jest Paweł
Tyrański, prezes Stowarzyszenia Strzeleckiego Sokół, który cykliczną imprezą
chce pielęgnować pamięć o zmarłym samorządowcu od początku zaangażowanym w
tworzenie i działalność klubu. Dziś na kazimierskiej strzelnicy ćwiczą nie
tylko profesjonalni strzelcy, ale również konińscy policjanci oraz starający
się o zdobycie patentu strzeleckiego. – Jesteśmy otwarci na wszystkich, którzy
chcą u nas rozpocząć swoją strzelecką drogę – zaznacza Paweł Tyrański.
Wójt Grzegorz Maciejewski ma
natomiast nadzieję, że z roku na rok liczba drużyn biorących udział w imprezie będzie większa. – Już dziś zapraszamy wszystkich chętnych. Wystarczy stworzyć
swój trzyosobowy team – mówi.