Zofia Itman odniosła się do niedawnego jej i Sławomira Lachowicza oświadczenia w sprawie podziału Prawa i Sprawiedliwości na dwa kluby w radzie miasta. – Sporem była nominacja Krystiana Majewskiego, na co nie mogliśmy się zgodzić. Oddaliśmy się do dyspozycji kierownictwa partii i partia zdecyduje, co będzie dalej. My deklarujemy lojalną współpracę zarówno z klubem radnych pod przewodnictwem Krystiana Majewskiego, jak i we wszystkich dobrych sprawach z całą radą miasta i panem prezydentem – mówiła Zofia Itman, wiceszefowa klubu Konińskiej Prawicy Wielkopolski Wschodniej. Już teraz zapowiedziała konferencję, która odbędzie się 25 czerwca przed elektrownią. – Zaprosiłam przedstawicieli ogólnopolskiego stowarzyszenia Atom w związku z niepewnymi, trochę dziwnymi oświadczeniami pani ministry Hennig-Kloski, która mówiła, że inicjatywa elektrowni atomowej Koninie jest inicjatywą prywatną – mówiła Zofia Itman.
„Zawalił nam listy wyborcze, straciliśmy jeden mandat”
Także Sławomir Lachowicz potwierdził, że utworzenie nowego klubu w radzie miasta ma związek z Krystianem Majewskim, przewodniczącym klubu PiS. – Przez cały okres pełnienia tej funkcji nie sprawdził się. Zawalił nam listy wyborcze, straciliśmy jeden mandat. Jako szef klubu nie posiada żadnych kwalifikacji ani nie potrafi nim zarządzać – mówił Sławomir Lachowicz. Potwierdził, że dalej razem z Zofią Itman są członkami partii i działają na jej rzecz. – Czekamy na dalsze decyzje – dodał Sławomir Lachowicz.