Od 1 maja tego roku wzrośnie taryfa opłat za dostarczaną wodę i odbierane ścieki dla mieszkańców gminy Skulsk. Podwyżki zaproponował zakład komunalny i choć radni nie wyrazili na nie zgody, i tak wejdą w życie.
Z wnioskiem o ustalenie nowej taryfy opłat za dostarczanie wody i odbiór ścieków od mieszkańców podłączonych do gminnej kanalizacji, zwrócił się kierownik Zakładu Komunalnego w Skulsku. – Nie wystarczy nam pieniędzy na prace remontowe i pokrycie kosztów płacowych – twierdzi Andrzej Konieczny. Jak wyjaśnia, w komunalce zatrudnionych jest 9 pracowników, większość otrzymuje płacę minimalną. Z chwilą, gdy ta wzrosła do 2 tysięcy zł, po prostu zabrakło pieniędzy na wynagrodzenia. – Zaplanowaliśmy też remont dachu na jednej z hydroforni. W sumie mamy cztery i sukcesywnie musimy je naprawiać, bo są to wiekowe budynki – mówi kierownik.
Radnym zaproponowano więc nowe stawki – w przypadku odbieranych ścieków wyższą o 8 gr, czyli z 2,45 zł do 2,53 zł za metr sześć. W przypadku wody wyższą o 9 gr, z 3,19 zł na 3,28 zł.
I choć tylko 3 radnych zagłosowało za podwyżką, 6 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu, nowe stawki i tak zaczną obowiązywać. – Regulacja prawna w zakresie kształtowania cen za wodę i ścieki wygląda w ten sposób, że rada ma charakter opiniodawczy, bo taki tylko jest skutek prawny podejmowanej uchwały. Brak zatwierdzenia podwyżek nie jest równoznaczny z ich niewprowadzeniem. To kierownik decyduje o stawkach – wyjaśnia wójt Skulska, Andrzej Operacz.