– Co ze zwrotem pieniędzy z wykupionych np. biletów rocznych w trakcie roku 2023 za przejazd komunikacją miejską, przy zniżce w przypadku posiadania KKM, czyli Konińskiej Karty Mieszkańca 20% na bilety? Od stycznia dla posiadaczy karty mieszkańca komunikacja zbiorowa ma być darmowa, bezpłatna czy też nieodpłatna? Wstrzymałem się przy tej uchwale z kilku powodów, ale jak to będzie rozwiązane? Do kogo takie osoby mają się zwracać o zwrot nadpłaconych pieniędzy? – zapytał radny Sidor.
O tę sprawę zapytaliśmy wiceprezydenta Pawła Adamowa. Jak przyznał, ten temat był analizowany już na etapie przygotowywania uchwały. – Nie wiedzieliśmy, ile tych biletów w międzyczasie zostanie kupionych. W momencie kiedy została podjęta decyzja o bezpłatnej komunikacji, zaczęliśmy zbierać wnioski od mieszkańców, którzy oczekiwaliby zwrotu. Tych kwartalnych biletów w zasadzie nie było. Wszystkie wnioski, które spłynęły, dotyczyły rocznych biletów i to jest około 100 osób. Raczej więcej tych wniosków nie będzie. To są różne czasookresy – mówi Paweł Adamów. Dotyczy to osób, które wykupiły bilety roczne niedługo przed uchwaleniem zapisów o bezpłatnej komunikacji. Są też pasażerowie, którzy zrobili to już wcześniej i ważność takiego biletu kończy się z końcem marca. – My w uchwale mamy zapis, że po 3 dniach od kupienia biletu nie można dokonać ich zwrotu. Teraz, żeby pozytywnie rozpatrzyć te 100 wniosków, trzeba skierować projekt uchwały zmieniający zapis w tym zakresie, że proporcjonalnie do niewykorzystanego czasu zakupionego biletu rocznego, zostanie zwrócony mieszkańcom – dodaje Paweł Adamów.
Czy nie można było tych zapisów zmienić już przy okazji wprowadzania darmowych przejazdów MZK dla posiadaczy KKM? – Nie wiedzieliśmy też, czy jakieś wnioski się pojawią i jaki będą miały charakter. Od 1 stycznia, kiedy się pojawi bezpłatna komunikacja, ludzie będą mieli prawo zwrotu. To nie jest tak, że coś jest robione po fakcie – dodaje Paweł Adamów. Pytaliśmy, kto konkretnie odda pasażerom pieniądze – MZK czy urząd miejski? – Wpływy z biletów są miasta, natomiast bezpośrednio pobiera je MZK, tak więc pewnie fizycznie odda MZK. Wszystko będzie się odbywało przez Centrum Obsługi Pasażerów, natomiast ostatecznie ta kwota nie wpłynie do budżetu miasta. MZK od nas otrzymuje całe wynagrodzenie, a wpływy z biletów trafiają do budżetu miasta – dodaje Paweł Adamów.
Warto też zaznaczyć, że od chwili, gdy radni zagłosowali w sprawie bezpłatnych przejazdów MZK dla posiadaczy KKM, wzrosła już ich liczba. Do czasu ogłoszenia zmian, było wydanych około 12 tysięcy kart, teraz jest ich o niecałe pół tysiąca więcej. Dziennie wpływa kilkadziesiąt nowych wniosków.