Piotr Korytkowski, prezydent Konina, mówił dzisiaj podczas konferencji prasowej o głównych założeniach projektu budżetu na 2023 rok. Jutro odbędzie się sesja rady miasta, na której radni będą dyskutowali o finansach. Dochody w przyszłorocznym budżecie przewidziano w wysokości 594.202.962,43 zł, wydatki natomiast to 588.070.180,69 zł. – Łatwo policzyć, że będziemy mieli nadwyżkę w kwocie 6.032.781,74 zł. Będziemy proponowali radnym jutro na sesji, aby ta kwota została przeznaczona na spłatę zadłużenia – mówił Piotr Korytkowski.
Projekt budżetu został przedstawiony RIO i radnym miasta Konina w listopadzie. – Wydaje mi się, że powinniśmy ten budżet mieć uchwalony. Został on spięty przez nasze służby, mimo tego że były pewne trudności. Zmniejszone są wpływy do budżetu związane z dochodami bieżącymi. Jest uszczerbek wielomilionowy. Udział miasta Konina w PIT i CIT będą mniejsze za ten rok, a przecież obowiązuje nowy system podatkowy od połowy roku. Ten uszczerbek to 17 milionów złotych. W kolejnych latach będą pewnie wyższe – mówił prezydent.
– Budżet, który przedstawiliśmy radnym zamyka się, jeżeli chodzi o dochody, kwotą 594.202.962,43 zł. To jest to, co zostało przedstawione radnym i RIO, natomiast zakładamy z panią skarbnik autopoprawkę, która będzie jutro wnoszona do przegłosowania. Jeśli chodzi o wydatki w 2023 roku będzie to 588.070.180,69 zł. Łatwo po odjęciu można zobaczyć, że ta różnica spowoduje, że będziemy mieli nadwyżkę w kwocie 6.132.781,74 zł. Będziemy proponowali radnym jutro na sesji, aby ta kwota została przeznaczona na spłatę zadłużenia. Dlaczego? Jesteśmy w czasach związanych z trudnościami finansowymi nie tylko samorządów. Każdy z obywateli ma do czynienia z galopującą inflacją, ci co mają kredyty wiedzą, jak one wzrosły w ciągu niespełna roku. Musimy podejmować takie decyzje, które spowodują, że zadłużenie naszego miasta będzie zmniejszane – wyjaśniał.
Jak podkreślał, budżet zdominowany jest przez dwie pozycje, jeśli chodzi o wydatki – są to finanse przeznaczone na oświatę i edukacyjną opiekę wychowawczą – 235.000.000 i pomoc społeczną – 84.000.000 zł. – To pokazuje, że to jest 54 procent budżetu i że są to wydatki przeznaczone na te cele. Od 2016 roku wypłacamy świadczenie rodzicielskie w wysokości 1.000 zł. To świadczenie w 2022 roku zostało wypłacone 259 matkom bezrobotnym. Jeśli chodzi o jednorazową zapomogę z tytułu urodzenia dziecka to było ich 69. Zakładamy że w 2023 roku takich osób będzie 80. Chcemy przywitać nowych obywateli Konina prezentem – Wyprawką dla konińskiego Malucha – mówił Piotr Korytkowski.
44 miliony złotych przeznaczone zostaną na transport, w tym 4 miliony na inwestycje. 17 milionów złotych pochłoną wydatki związane z kulturą i dziedzictwem narodowym. – Jeśli chodzi o oszczędności w budżecie najlepiej oszczędzić na kulturze. Niektórzy mają takie pomysły. My nie możemy, bo nam sumienie nie pozwala, żebyśmy na tym oszczędzali. Jeśli chodzi o kulturę fizyczną to tutaj mamy 2 miliony złotych. Jesteśmy w trakcie budowy nowego stadionu przy ulicy Dmowskiego. Tam pojawią się nowe boiska i nowa infrastruktura towarzysząca. To zadania przy wsparciu rządowego funduszu kultury fizycznej. To bardzo ważna dla nas inwestycja. Nie zapominamy o Konińskim Budżecie Obywatelskim. To obowiązek, by go realizować. To 3 miliony zł. Liczę, że zainteresowanie naszych mieszkańców będzie niesłabnące i będą kolejne pomysły z nim związane – mówił.
Jak podkreślał prezydent, wydatki majątkowe to prawie 7 procent ogólnych wydatków miasta, czyli 40.800.000 zł. – Wprost z budżetu nie wynikają zadania inwestycyjne, nie są tak widoczne, jak było to w minionych latach. Realizujemy dwa duże zadania, w których zaszyte są pewne inwestycje, to Generator miejskiej energii źródłem sukcesu Konina – 7.000.000 zł i taka sama kwota na Zielone korytarze miejskie – klimatyczne przebudzenie w Koninie. Są to zadania finansowane z Funduszy Norweskich. Skończył się budżet z UE, nowe fundusze nie zostały uruchomione, ale my nie poprzestajemy w zabieganiu o inne fundusze. Te dwie inwestycje zawierają wiele zadań – wyjaśniał prezydent.
Ewelina Ostajewska-Szwankowska, skarbnik miasta podkreślała, że to był trudny budżet, jeśli chodzi o jego skonstruowanie. – Jestem pewna, że ten budżet, który zaplanowaliśmy jest realny na obecne czasy. W tak trudnej sytuacji udało się wygenerować 40 milionów zł na realizację 27 zadań inwestycyjnych. W ramach zielonych korytarzy jest to 11 poddziałań, w ramach generatora – 12 poddziałań. Realizowane będą 22 dokumentacje projektowe. W przyszłym roku zakończony zostanie budowa stadionu. W 2026 roku będzie zakończona inwestycja za 25 milionów – rozbudowa systemu wodociągowo-kanalizacyjnego miasta (etap 4). W KBO będzie 19 zadań bieżące, 6 o charakterze majątkowym – wyliczała.
Podczas konferencji mówiono także o Wyprawce dla konińskiego Malucha, Konińskiej Karcie Mieszkańca, programie dotacji do wymiany pieców, a także budowie „Domu Seniora”.