W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Aktualności

KRÓLESTWO GOSPODYŃ. W święta można poszaleć!

2022-12-15 09:09:24
Milena Fabisiak
Napisz do autora
KRÓLESTWO GOSPODYŃ. W święta można poszaleć!

Czy święta Bożego Narodzenia będą w tym roku oszczędne? – Tradycja musi być tradycją. Prezenty muszą być. Takie święta są raz do roku, więc można poszaleć. A na jedzeniu w święta też nie można oszczędzać! Na to jest cały rok. Jest takie powiedzenie: oszczędzisz na żołądku, to dasz lekarzowi w… – mówiły nam członkinie Stowarzyszenia KGW Zarzew (gmina Rzgów). Same już powoli się do świąt przygotowują. Ale te dzisiejsze bardzo różnią się od organizowanych przez ich mamy czy babcie.

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia spotkaliśmy się z członkiniami KGW Zarzew – Otylią Kubiak (przewodnicząca), Emilią Wajdą (sekretarz), Janiną Kuśmierek, Marią Pawłowską, Marią Kubiak, Janiną Kuznowicz, Elżbietą Woźniak i Anną Przespolewską. Rozmowa więc siłą rzeczy toczyła się wokół tego zbliżającego się wydarzenia. Jak kiedyś wyglądała wigilijna kolacja? – Kiedyś były biedniejsze czasy, ale zawsze było 12 potraw. Wszystko się liczyło i kompocik, i kapustę z grochem, sam groch, grzyby, sernik mama stawiała na stół, pierogi były, barszcz czerwony na zakwasie z kapusty, uszka do barszczu. Gotowało się też kaszę. Święta nie były takie bogate jak teraz – opowiadały panie.

Czego kiedyś się nie jadło? – Zupy grzybowej nie robiliśmy. Kapusta z grochem, śledzie, kompot na suszu zawsze były. Na pewno nie było śledzi na słodko. Moja mama zamiast barszczu gotowała susz, zaprawiała śmietaną i była z tego zupa. Gotowała kluseczki do tego, a mojemu tacie tłukła ziemniaki. To było bardzo dobre. Ja jeszcze do dzisiaj ten smak pamiętam, ale nie wiem, czy potrafiłabym tak ugotować. Jak nie ma zupy śledziowej to nie wigilia – mówiły.

Czy dawniej przystrajało się dom światełkami? – Nie było światełek. Do domu przynosiliśmy sosnę. Później dopiero były sztuczne choinki – mówią o ozdobach. I dodają, że kiedyś wszystkie dania na kolację gotowało się jednego dnia – w wigilię. – Kiedyś nie było przecież lodówek. Ale były inne sposoby. Mieliśmy na zewnątrz taki budynek – letnią kuchnię, tam schodziło się do piwnicy i z tej piwnicy do jeszcze jednej piwnicy. Tam była chowana śmietana na masło, mięso w kamieniaku, ogórki kiszone tam stały, a śliwki to do lutego wytrzymywały, jabłka były też ułożone. Tam była inna temperatura. Teraz szykujemy wszystko wcześniej. Ja zrobiłam już bigos na święta i zamknęłam w słoikach. Narobiłam pierogów z kapustą i grzybami – 85 sztuk zamroziłam. Czasy się bardzo zmieniły. Teraz młode kobiety też świetnie gotują, potrafią niejedno zrobić, ale mają więcej sprzętu – opowiadały. Co mówią o cenach? – W ubiegłym roku ryby kupowałyśmy za 40 zł, teraz są po 70 zł. Że jest drożej daje się odczuć na każdych zakupach. Kiedyś masło miało wagę 250 g, później 200, teraz jest już 180 g. Kiedyś brało się kostkę masła do placka, teraz trzeba z drugiej dołożyć. Cena zostaje ta sama, ale produktu jest mniej – tłumaczyły.

KGW Zarzewie zajęło 3. miejsce w konkursie „Mała mobilna kuchnia warsztatowa”. – Tytuł naszego projektu to „Świadomie gotujemy – jedzenia nie marnujemy”. Jesteśmy jedynym laureatem tego konkursu z powiatu konińskiego. Kluczowym założeniem projektu naszego KGW była promocja niemarnowania żywości. W tym celu przeprowadzono cykl warsztatów kulinarnych w Szkole Podstawowej w Kucharach Kościelnych (gmina Rychwał), Szkole Podstawowej w Osieczy (gmina Rzgów) oraz Szkole Podstawowej w Barczygłowie (gmina Stare Miasto). W sumie w warsztatach wzięło udział 150 uczestników. Przedstawiłyśmy całodniowy plan jedzenia w stylu „zero waste”. Posiłki przygotowano z produktów, które często są marnowane: czerstwy chleb, jogurt z krótkim terminem ważności, bardzo dojrzałe owoce, pozostałości po obiedzie. Rezultatem realizacji projektu był zakup kuchni mobilnej umożliwiającej przeprowadzenie wyżej wymienionych pokazów kulinarnych – wyjaśniają. Na warsztatach był więc chleb odsmażany na patelni z jajkiem albo jedzony z dżemem, gzik z ziemniakami w mundurkach, sałatka z ziemniaków, które zostały po obiedzie. Na deser banany zmiksowane z jogurtem i biszkoptem.

Działają już 11 lat. Obecnie w kole jest 15 pań w różnym wieku, o różnych kwalifikacjach zawodowych, zainteresowaniach, które doskonale się uzupełniają. – Przekrój wiekowy naszych członkiń jest bardzo duży – najmłodsza ma 31 lat, najstarsza – 73 lata. Młodsze panie zajmują się dokumentacją, a starsze lubią gotować. My mamy więcej czasu, bo jesteśmy emerytkami, łatwiej nam coś pomóc, zrobić, a młodsze chodzą do pracy i musiałyby brać wolne, ale pomagają nam tak samo. Teraz wszystko jest już w komputerze – mówiły starsze członkinie.

Oficjalnie KGW zawiązało się w marcu 2011 r., choć wzmianki o nieformalnej działalności pań pojawiały się już kilkanaście lat wcześniej. – Krótko nie oznacza jednak mało efektywnie, bo przecież wszystko zależy od zaangażowania i chęci społecznego działania. Swoje przysmaki prezentujemy na jarmarkach, dożynkach, festynach. Zdobyłyśmy wyróżnienie „Rzgowski Smak” za Kurczaka po Napoleońsku, doceniono również nasze Swojskie powidła, a kilka dni temu otrzymałyśmy wyróżnianie w konkursie marszałka – „Wielkopolskie Smaki Wigilijne” za „Świąteczną zupę śliwkową z domowym piernikiem”. Cyklicznie prezentujemy regionalne smaki na Nocy Muzeów w Koninie, w tym roku było to stoisko pt. „Czas na las – leśne kulinaria KGW Zarzew”. Miałyśmy również przyjemność reprezentowania gminy Rzgów na dożynkach powiatowych w Rychwale z własnoręcznie wyplecionym wieńcem dożynkowym. Ten rok był dla nas bardzo aktywny – opowiadały. Wszystkie ich działania trudno wyliczyć.

MTBS
KRÓLESTWO GOSPODYŃ. W święta można poszaleć!
KRÓLESTWO GOSPODYŃ. W święta można poszaleć!
KRÓLESTWO GOSPODYŃ. W święta można poszaleć!
KRÓLESTWO GOSPODYŃ. W święta można poszaleć!
KRÓLESTWO GOSPODYŃ. W święta można poszaleć!
KRÓLESTWO GOSPODYŃ. W święta można poszaleć!