Działali na terenie całego kraju, ale dotarli także do Konina. Ofiarami oszustów padały najczęściej osoby starsze, które uwierzyły w wersję, że przekazując pieniądze pomagają oficerom CBŚ rozpracować gang hakerów!
Przed sądem stanie w sumie czterech mężczyzn, którym Prokuratura Okręgowa w Koninie zarzuciła popełnienie łącznie dziewięciu przestępstw. Ich ofiarami padło w sumie osiem osób, od których wyłudzili łącznie ponad 150 tysięcy złotych.
Scenariusz działań przestępców był podobny. Jeden ze sprawców kontaktował się z wcześniej wytypowaną „ofiarą”, podawał się za krewnego, po czym się rozłączał. Po chwili inny sprawca dzwonił pod ten sam numer i tłumaczył, że właśnie trwa policyjna akcja rozpracowywania przestępczej grupy hakerów, którzy chcą ukraść pieniądze znajdujące się na kontach bankowych. Nakazywał natychmiastowe opróżnienie rachunku, a podczas transakcji towarzyszył swym ofiarom i przejmował od nich pieniądze.
Jeden z oszustów przebywa w zakładzie karnym w związku z inną sprawą, pozostali mają dozory policyjne i zakaz opuszczania kraju. Za kratkami mogą spędzić nawet kilka lat.