11 ton papieru w
belach przewożono litewską ciężarówką bez właściwego zabezpieczenia przed
zmianą położenia w trakcie jazdy. Kierowca zastosował pasy mocujące oraz
poprzeczki dopiero po kontroli przeprowadzonej przez inspektorów wielkopolskiej
Inspekcji Transportu Drogowego. Niewłaściwe zabezpieczenie ładunku, nie było
jedyną stwierdzoną nieprawidłowością.
Na autostradzie A2 w
Żdzarach koło Konina, patrol ITD zatrzymał do kontroli drogowej zestaw należący
do litewskiej firmy. Ciężarówka przewoziła 11 ton papieru w belach z Niemiec na
Litwę. Po otwarciu drzwi od ładowani naczepy okazało się, że kierowca nie
zabezpieczył ładunku przed zmianą położenia w trakcie jazdy. Specjalne maty
antypoślizgowe zostały niewłaściwie ułożone pod paletami, więc w ogóle nie
spełniały swojego zadania. Kierowca miał pasy mocujące oraz belki
naburtowe (tzw. poprzeczki), ale ich nie zastosował do zabezpieczenia ładunku.
W rozmowie z inspektorami kierowca tłumaczył, że spieszył się na doładunek w
Polsce. Twierdził, że miał właściwie zabezpieczyć już całość ładunku przed
wyruszeniem w trasę z Polski na Litwę. Oprócz tego kontrola czasu pracy
kierowcy wykazała, że skrócił on wymagany okres odpoczynku dziennego. Za
stwierdzone nieprawidłowości inspektorzy ukarali kierowcę mandatami karnymi
oraz wszczęli postępowanie administracyjne wobec przewoźnika. Kierowcy
zezwolono na dalszą jazdę dopiero, gdy prawidłowo zabezpieczył ładunek w
naczepie i wpłacił kaucję na poczet kary pieniężnej.
na