Siedem godzin 30 strażaków gasiło pożar w Domaninie, w gminie Dąbie. Ogień pojawił się w budynku magazynowym z odpadami z tworzyw sztucznych.
Kolscy strażacy, 31 maja, o 21.24, otrzymali zgłoszenie o pożarze na terenie Domanina, w gminie. Dąbie. Dyżurny SKKP do akcji zadysponował zastępy z JRG Koło, OSP Dąbie oraz Drzewce. Po dojeździe strażacy ustalili, że palą się odpady z tworzyw sztucznych na zewnątrz hali magazynowej oraz ściana elewacyjna na powierzchni około 30 mkw. wykonana z płyty obornickiej. Wewnątrz hali spaliła się szafa serwerowa, przy której znajdowało się składowanych 21 butli z gazem propan-butan. W hali magazynowej panowało silne zadymienie. Prąd od całego obiektu został odłączony przed przybyciem zastępów straży pożarnej.
Kierownik zmiany poinformował dowódcę akcji, że w momencie powstania pożaru z przyległej hali produkcyjnej stanowiącej osobną strefę pożarową ewakuowały się 4 osoby.
Strażacy zabezpieczyli teren prowadzonych działań i w aparatach ochrony dróg oddechowych zaczęli akcję gaśniczą. Wodę skierowali na palącą się ścianę zewnętrzną hali, śmieci przed halą oraz na palącą się ścianę wewnętrzną i ścianę kontenera socjalnego znajdującego się wewnątrz hali. Wodą chłodzili też wyniesione z hali butle z gazem propan-butan.
Za pomocą kamery termowizyjnej na bieżąco kontrolowali temperaturę butli wyniesionych z hali. Jednocześnie dokonali przeszukania całego obiektu pod kątem przebywania osób postronnych. Zabezpieczeni szelkami asekuracyjnymi, z podnośnika hydraulicznego, dokonali rozbiórki nadpalonej części dachu wykonanej z płyty obornickiej oraz dogasili nadpalone części dachu i ściany zewnętrznej. Po ugaszeniu ognia halę oddymili wentylatorami nadciśnieniowymi oraz przewietrzyli. W działaniach brało udział 30 strażaków. Akcja trwała 7 godzin.
opr. abk
zdj. KP PSP w Kole