Na dzisiejszy charytatywny Bieg dla Ukrainy zapisało się 51 osób, lecz ostatecznie przyszło ich znacznie więcej. Każdy uczestnik wpłacił datek na rzecz ukraińskich obywateli. Pieniądze zostaną przekazane Polskiej Akcji Humanitarnej, skąd następnie zostaną odpowiednie rozdysponowane.
Biegacze ,rowerzyści i chodziarze zrobili dwa okrążenia dookoła jeziora Zatorze, a niektórzy więcej. Bieg poprowadzili członkowie sekcji rowerowej CIKLO, a zamknęli go rowerzyści z grupy TRITON. Jak zaznaczył Adam Gapski, koordynator akcji, mimo wszystko bieganie było dzisiaj na drugim planie. – Najważniejsze jest zbieranie pieniędzy i wspomaganie akcji pomocy Ukrainie, która broni się przed okupantem – powiedział.
W wydarzeniu udział wziął także Witold Nowak, wiceprezydent Konina, który przeszedł trasę w systemie nordic-walking. – Cały czas wszyscy działamy, aby pomagać naszym braciom z Ukrainy. Dlatego jestem i tutaj, będę i jutro na koncercie dla Ukrainy „Moja i Twoja Nadzieja” w KDK – jesteśmy wszędzie tam, gdzie jest pomoc. Sam też się zapisałem na bieg, co prawda nie biegnę, ale pójdę z kijkami. Wsparcie charytatywne dla Polskiej Akcji Humanitarnej jest bardzo ważne. Cieszę się, że Konin przyłączył się do kilkudziesięciu miast, które biorą udział w tego typu akcjach pomocowych – mówił wiceprezydent.
Nim rozpoczął się bieg, jego uczestnicy uhonorowali minutą ciszy poległych w wojnie ukraińskich żołnierzy i cywilów.