– Bardzo się cieszę gdy kobiety biorą stery w swoje ręce, nie żebym coś miała do panów, ale jestem przekonana, że dzisiejsze czasy to czasy wszechstronności i wielozadaniowości kobiet – podkreśliła Paulina Stochniałek, marszałek województwa wielkopolskiego podczas oficjalnego przekazania obowiązków naczelnego dyrektora konińskiego szpitala Krystynie Brzezińskiej, dotychczasowej zastępcy ds. lecznictwa.
W związku z przeniesieniem Krzysztofa Albińskiego (od października pełniącego obowiązki dyrektora konińskiego szpitala) do Leszna Zarząd Województwa Wielkopolskiego przyjął rekomendację komisji konkursowej i zatwierdził wybór Krystyny Brzezińskiej (dotychczasowej zastępcy) na stanowisko dyrektora WSZ w Koninie.
Dzisiaj w obecności przedstawicieli województwa wielkopolskiego: marszałek Pauliny Stochniałek oraz Leszka Sobieskiego, dyrektora departamentu zdrowia UM oraz przedstawicieli załogi szpitala, odbyło się oficjalne przekazanie obowiązków nowej dyrektor. – Komisja nie miała żadnych wątpliwości, że ma do czynienia z osobą bardzo dobrze znającą się na materii szpitalnej, posiadającą duże doświadczenie, ale też ogromną empatię, zrozumienie dla drugiego człowieka i systemu ochrony zdrowia – mówiła Paulina Stochniałek. – Pani dyrektor jest z tego szpitala, doskonale zna i te dobre strony i te trochę słabsze. Jestem przekonana, że szpital w Koninie jest w dobrych rękach.
Zgodnie z umową Krystyna Brzezińska będzie rządzić placówką przez 6 lat. – Szpital, tak jak wiele innych, jest w trudnej sytuacji, wymaga przypatrzenia się w jaki sposób odnieść się do zmian, które toczą się w subregionie – mówiła marszałek. – Konin jest troszkę w uprzywilejowanej sytuacji ponieważ pan Leszek Sobieski, który kieruje departamentem zdrowia też jest trochę stąd!
Leszek Sobieski przyznał, że pracując z Krystyną Brzezińską najpierw jako z ekspertem ds. akredytacji, potem ds. lecznictwa – mógł liczyć na jej zrozumienie i mądrość życiowa. – Cechy te wyprzedzają formalną wiedzę, a pani dyrektor wykazała się i jednym i drugim – podkreślił. – Zna jakość i metody zarządzania, co jest bardzo kluczowe, bo już przygotowywane są duże projekty. Jednym z nich jest fotowoltaika. A to, że dyrektor jest kobietą, na pewno będzie tonizować napięcia. Linia w Wielkopolsce jest taka, że ochrona zdrowia jest kobietą. I dobrze, niech tak będzie.
– Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa – mówiła Krystyna Brzezińska. – Z krótką przerwą jestem w Koninie od 2012. Gdy padło pytanie, dlaczego się zdecydowałam, odpowiedź była krótka: znam ten szpital, jego potencjał, życzliwość personelu. Większość z państwa pracuje na rzecz szpitala i chorych, to jest nasz główny wspólny cel. Ale chodzi też o to, żeby nie zgubić po drodze nikogo z załogi, żeby wszystko odbywało się w atmosferze spokoju, i też proszę żebyście nie rezygnowali z krytyki. Liczę na to, że nasze relacje zostaną takie, jak do tej pory i że wspólnie uda się osiągnąć cele.
W planach jest między innymi przeniesienie siedziby pogotowia ratunkowego do wyremontowanych pustostanów przy ulicy Szpitalnej oraz wybudowanie nowego budynku dla oddziału ginekologiczno-położniczego.
– To bardzo dobrze, że dyrektor jest stąd – skomentowali obecni na spotkaniu przedstawiciele załogi konińskiego szpitala.