– Też słyszałem takie plotki. Nie wiem, kto je rozpuszcza. Spełniam się, jeżeli chodzi o funkcję wiceprezydenta, chciałbym do końca kadencji pracować – odpowiada Paweł Adamów, gdy pytamy go, czy zostanie nowym prezesem Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Koninie.
Wiceprezydent Adamów mówi, że są różne interpretacje, kiedy w ogóle kończy się kadencja obecnego prezesa PWiK-u. – Te wszystkie przepisy, które weszły w związku z ustawami okołocovidowymi bardzo mocno skomplikowały kwestie zakończenia kadencji i rozliczania się. Są różne interpretacje w tym zakresie – tłumaczy Paweł Adamów. – Jedna jest taka, że kadencja pana prezesa trwa najpóźniej do końca września 2022, chociaż są takie, że to może być w przyszłym roku. Według mojej wiedzy do końca września bieżącego roku trwa kadencja pana prezesa.
Potem będzie nowy? – Tego jeszcze nie wiem – tłumaczy wiceprezydent Konina. – Jesteśmy jeszcze przed oceną pana prezesa, musi być skwitowanie. Czekamy też na opinię rady nadzorczej i na tym skwitowaniu wiele rzeczy zostanie przedstawionych.
Czyli to tylko plotka, że Zbigniewa Szymczaka może zastąpić właśnie obecny wiceprezydent? – Ja nie jestem zainteresowany byciem prezesem PWiK-u. Mam tutaj bardzo szeroki zakres pracy, jeżeli chodzi o tematy gospodarcze. Bardzo mnie to ciekawi, poświęcam się temu i nie chciałbym się ograniczać do jednego wąskiego zakresu – wyjaśnia Paweł Adamów.