Spośród
25 punktów noclegowych dla uchodźców z Ukrainy, trzy znajdują się na terenie
powiatu konińskiego. – Ze
względów bezpieczeństwa i prywatności osób tam przebywających nie podajemy
dokładnych lokalizacji tych miejsc – informuje Nina Swarcewicz z
biura prasowego wojewody wielkopolskiego.
Obecnie na terenie powiatu konińskiego – jak nas poinformowano w
urzędzie wojewódzkim – uruchomione zostały trzy punkty pobytowe dla osób
uciekających przed wojną z Ukrainy przez wojewodę wielkopolskiego we współpracy
z samorządem. Łącznie mogą one zapewnić schronienie 374 osobom.
Jak się dowiedzieliśmy, jeden z takich punktów znajduje się na terenie Konina, jednak nie powstawał on we współpracy z miastem. Prezydent, o czym już informowaliśmy, zwrócił się do wojewody z listem, aby udostępnić hotel „Konin” na takie miejsce dla uchodźców. Na razie jednak odpowiedzi nie ma.
Ostatnio do magistratu wojewoda zwrócił się natomiast o ponowne wskazanie pomieszczeń dla Ukraińców. Miasto – jak nas poinformował Paweł Figurski, kierownik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Koninie – ma zgłosić hotel „Konin”, a także dawny budynek „Hutniczej” (część zajmuje Restart Lab) przy ulicy Dąbrowskiego. Ten drugi trzeba do tego odpowiednio przygotować. Łącznie ma tam być 110 miejsc pobytowych – w hotelu 50, a w obiekcie po „Hutniczej” – 60.
Wiadomo, że samorządy za pobyt jednej osoby mają otrzymywać dużo mniejszą kwotę (trzy razy mniejszą) niż początkowo była mowa.