W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Starosta zamówił u wojewody plandeki. Na doraźne zabezpieczenie domów

2022-02-17 16:47:55
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Starosta zamówił u wojewody plandeki. Na doraźne zabezpieczenie domów

Konińskie starostwo zamówiło u wojewody 100 plandek. Mogą się one przydać do ewentualnego, doraźnego zabezpieczenia domów, kiedy podczas wichury zerwany zostanie dach.

Czy w razie kataklizmu starostwo przekazuje gminom instrukcje postępowania w sytuacjach kryzysowych? – Nie wysyłamy oddzielnej instrukcji. My jako starostwo, a także samorządy gminne, mamy opracowane tzw. plany zarządzania kryzysowego. Tam jest wszystko napisane, co należy robić w sytuacjach kryzysowych. Wszystkie procedury zawarte są właśnie w tych planach, które najpierw my zatwierdzamy, a później opiniuje je wojewoda. Jesteśmy takim łącznikiem między wojewodą a gminami. Właśnie złożyliśmy u wojewody zamówienie na 100 sztuk plandek, które mogą być potrzebne w razie wichury. W przypadku, kiedy wiatr zerwie dach, żeby nie zaciekało do środka, te plandeki się przydadzą. Kiedy wichura zabierze dach trzeba dom doraźnie zabezpieczyć. Dzisiaj pracownik po nie pojechał – mówi Stanisław Bielik, starosta koniński.

Czy starostwo przekaże plandeki gminom? – Zobaczymy jakie będzie zapotrzebowanie, bo niektóre gminy miały pewne zapasy – mówi Stanisław Bielik.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Olo
Ten zakup może zrujnować samorząd powiatowy.
ziadku pierdnijcie
Poprostu poprostu zamówił a kiedy dotrą ?ale zamówił. Jeszcze tylko wykop chłopie studnie jka się będzie palić i bedziesz miał kumplet.
antypopis
ja cie... ale Bielik poszedł ostro