Z początkiem stycznia zostanie uruchomiony „biały orlik” w okolicach Szkoły Podstawowej nr 6 i Zespołu Szkół im. Mikołaja Kopernika. – Dzieci, młodzież, każdy z nas potrzebuje ruchu na świeżym powietrzu – mówi Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina.
Obecnie rozkładane jest na boisku u zbiegu ulic Kolejowej i Traugutta lodowisko. Początkowo plan był taki, że – w związku z kolejną falą koronawirusa – nie zostanie ono również w tym sezonie uruchomione. Jak powiedział nam wiceprezydent Nowak, zapadła jednak decyzja o otwarciu „białego orlika”. Oczywiście trzeba liczyć się z pewnymi ograniczeniami pandemicznymi, choćby w liczbie osób przebywających na tafli (maksymalnie do 50 jednocześnie), inaczej też ma wyglądać wypożyczanie i zakładanie łyżew. – Zachęcamy również do przynoszenia swoich łyżew i zakładania ich na zewnątrz, a nie w kontenerze przy lodowisku – dodaje zastępca prezydenta Konina. – Nie nastawiamy się na zysk. Dzieci, młodzież, każdy z nas potrzebuje ruchu na świeżym powietrzu. Nie wszyscy wyjadą na ferie, które w naszym województwie będą w drugiej połowie stycznia.
Lodowisko ma być otwarte od początku stycznia do końca lutego (wszystko oczywiście będzie zależało od warunków pogodowych). Stawki mają być nieco wyższe niż te sprzed dwóch lat. – Będzie minimalna korekta w górę, bo inaczej się nie da. Wszystko drożeje – dodaje Witold Nowak. – Obserwuję cenniki innych lodowisk i na pewno nie będzie u nas drożej niż w większych miastach. Staramy się, żeby ta cena była przystępna.
Lodowisko będzie czynne codziennie w godzinach od 13.00 do 20.00.