Prezydent Konina wystosował kolejne pismo do wicepremiera i ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Jest to również prośba o wykreślenie z rejestru zabytków budynku przy ulicy Staszica 4 w starej części miasta, czyli słynnej kamienicy Esse. – Stan techniczny obiektu ulega ciągłemu pogorszeniu, o czym świadczą między innymi spadające elementy konstrukcji – napisał Piotr Korytkowski. – Sytuacja jest szczególnie niebezpieczna podczas opadów deszczu i silnego wiatru. Spadające elementy stanowią realne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi i mienia, tym bardziej, że w bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się lokale mieszkalne, przychodnia lekarska, apteka, lokale handlowe i usługowe.
Pod koniec lipca 2018 roku doszło do katastrofy budowlanej. W jej wyniku zniszczeniu uległa m.in. ściana zewnętrzna, która przechyliła się w kierunku ul. Staszica. – Zgodnie z opinią Dowódcy Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Poznania, wydaną w dniu katastrofy budowlanej, nie ma możliwości zabezpieczenia i stabilizacji zagrożonej przewróceniem ściany kamienicy. Spowodowane jest to dużą wysokością, stopniem i charakterem zniszczeń – napisał prezydent Konina do wicepremiera Piotra Glińskiego, ministra kultury i dziedzictwa narodowego.
To nie jest pierwsze takie pismo. Piotr Korytkowski przypomina też, że miasto nie jest właścicielem kamienicy, ale jako prezydent Konina czuje się zobligowany do podejmowania działań, by usunąć zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi i mienia i zakończyć trwający od dłuższego czasu paraliż komunikacyjny tej części miasta. – „Chciałbym również zwrócić uwagę, że występujące w ostatnim czasie anomalie pogodowe w postaci silnych wiatrów i gwałtownych opadów deszczu mogą spowodować wystąpienie wtórnej katastrofy budowlanej, która może być tragiczna w skutkach” – czytamy w piśmie.
Piotr Korytkowski przypomina, że z powodu katastrofy budowlanej z 2018 roku, zmieniona została organizacja ruchu w tej części miasta, zarówno ruchu samochodowego, pieszego i autobusowego. – Zorganizowane objazdy odbywają się wzdłuż ulic, przy których znajdują się inne ważne dla historii miasta i polskiego dziedzictwa narodowego zabytki. Znacznie zwiększone natężenie ruchu niekorzystnie wpływa na stan tych obiektów – wyjaśnia prezydent Konina. Wskazuje też, że stan kamienicy hamuje plany dotyczące przyłączenia sąsiednich kamienic do miejskiej sieci ciepłowniczej, bo MPEC nie może w obrębie tego obiektu prowadzić prac ziemnych. – Stwarza to bezpośrednie zagrożenie wystąpienia katastrofy budowlanej. Realizacja tej inwestycji ma bardzo duże znaczenie dla mieszkańców konińskiej Starówki, gdzie w okresie grzewczym stężenie pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5 w powietrzu często kilkukrotnie przekracza dopuszczalne normy. Brak inwestycji pozbawia również nowych klientów spółkę miejską a tym samym źle wpływa na jej finanse – dodaje prezydent Konina.