Żaden akwen powiatu tureckiego nie posiada strzeżonego kąpieliska. Nie ma ich w gminie Dobra, dysponującej największą linią brzegową, ani w gminie Przykona, gdzie woda spełnia wymagane normy. Najbliższe czynne strzeżone kąpielisko dla mieszkańców powiatu tureckiego znajduje się w Warcie - powiat sieradzki.
Tegoroczny wypoczynek nad wodą w powiecie tureckim znacznie
ogranicza brak strzeżonego kąpieliska. Do niedawna gmina Przykona dawała dobry
przykład. Jednak już przed kilku laty rozpoczęły się problemy z zatrudnieniem
ratownika. Fachowcy wybierali atrakcyjniejsze miejsca z lepsza płacą. W
ubiegłym roku nie podjęto starań z powodu koronawirusa. Także w tym roku nie
będzie strzeżonego miejsca do kąpieli w zbiorniku Przykona. Wójt Mirosław
Broniszewski mówi, że przygotowania do organizacji kąpieliska trwają kilka
miesięcy, a niepewna sytuacja epidemiologiczna sprawiła, że nie podjęto starań,
by nie narażać się na zbędne wydatki. Zapewnia jednocześnie, że woda spełnia
normy. Dostępne są też plaże i prywatna infrastruktura oferująca sprzęt
pływający i gastronomię.
Największe zasoby wodne są na terenie gminy Dobra. To
zbiornik Jeziorsko, zbiornik w Żeronicach oraz rzeki Warta i Teleszyna.
Niestety poza ośrodkiem wypoczynkowym Rafa w Kościankach niczego więcej nie ma.
Kąpielisk też nie ma na innych terenach letniskowych wokół zbiornika. W
Pęczniewie tylko port, a w Ostrowie Warckim plaża, port jachtowy, wyciągi do
nart wodnych i inne atrakcje. Kąpieliska niestety też nie ma. Także w wodach
rzeki Warty w znanych ośrodkach wypoczynkowych Księże Młyny i Uniejów można się
wykapać tylko na własne ryzyko. Jedyne w okolicy strzeżone kąpielisko jest w
Warcie przy ulicy płk. Tarnowskiego. To fragment starorzecza Warty z plażą,
natryskami, przebieralniami i toaletami. (art)