Długo wyczekiwana ciepła i słoneczna pogoda, a do tego wolny od pracy dzień sprawił, że na naszych ulicach zrobiło się gwarno. – Mamo, nie wiedziałem, że tyle ludzi mieszka w Koninie – usłyszeliśmy od małego chłopca czekającego w kolejce po lody.
Park im. Chopina, tężnie na Okólnej, „Ciechocinek” przed KDK-iem, ścieżki rowerowe, bulwar, ogródki, lodziarnie. Od niepamiętnych już czasów dziś niemal każde miejsce w Koninie, także śpiąca na co dzień Starówka, tętniło życiem. Kto nie wyjechał na długi weekend nad morze, w góry czy gdziekolwiek na łono natury, szukał atrakcji na miejscu. Niestety, dało się zauważyć, że maseczki i dystans jakby odeszły w zapomnienie. Czy nie za wcześnie?
no